Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Radomsko: Po wizycie w Blachowni samorządy kupią Fryszerkę? [ZDJĘCIA]

jd
Archiwum UM Radomsko
Po wizycie w Blachowni samorządowców z Radomska i powiatu dojdzie do zakupu Fryszerki?

50 hektarów wody, ścieżki, mostki, wieża widokowa... - Ten widok zrobił na mnie wrażenie. To wygląda jak wybrzeże Bałtyku - przyznaje Rafał Dębski, pomysłodawca odkupienia przez miasto Fryszerki, inicjator wyjazdu do Blachowni, gdzie samorządowcy z Radomska i ościennych gmin mogli zobaczyć, jak należy taki zbiornik i teren wokół zagospodarować.

Wyjazd do Blachowni związany był planami ewentualnego zakupu zbiornika na Fryszerce. Pojawiła się okazja, bowiem firma handlująca nieruchomościami wystawia ten teren na sprzedaż za 600 tys. zł. Rafał Dębski, przewodniczący rady miejskiej w Radomsku doprowadził do spotkania prezydenta miasta z przedstawicielami starostwa i szefami sąsiednich gmin, by porozmawiać z nimi o możliwościach dokonania takiej transakcji.

Podczas spotkania okazało się, że w podobnej sytuacji znalazły się władze Blachowni, które temat załatwiły szybko i skutecznie. - Panowie z WGN przedstawili nam dokumenty pokazujące, jak z zagospodarowaniem takiego zbiornika wodnego poradziła sobie Blachownia. Dlatego chciałbym, żeby w grudniu delegacja przedstawicieli samorządów z naszego powiatu wybrała się do Blachowni - mówił po listopadowym spotkaniu Rafał Dębski.

Jak wypadła wizyta? Udział w niej wzięli prezydent Jarosław Ferenc, wicestarosta Jakub Jędrzejczak i członek zarządu Fabian Zagórowicz, wójt gminy Radomsko Roman Radczyc, przewodniczący komisji planowania przestrzennego Jacek Gębicz, przedstawiciel gminy Gomunice oraz sam Rafał Dębski... - Chylę czoło przed tym, co zrobiła pani burmistrz Sylwia Szymańska. Zbiornik został przygotowany do zagospodarowania od początku. Od wykonania koncepcji, badań wykonanych przez pracowników Polskiej Akademii Nauk z Zabrza po wybór instytucji, która dofinansowała cały projekt. Blachownia skorzystała z pomocy Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska. Koszt przygotowania zbiornika i terenu wyniósł 14 mln zł, z czego dofinansowanie to 12,8 mln zł - opowiada Rafał Dębski. - Zadałem pytanie, co pani burmistrz zrobiłaby z Fryszerką, gdyby była w naszej sytuacji, miała do dyspozycji taki budżet... Odpowiedziała, że nie widzi problemu. Poruszyłem również kwestię Wymysłów-ka... Wtedy niektórym zapaliło się czerwone światło, chodziło o utrzymanie odpowiedniego poziomu wody w zbiorniku. W Blachowni pierwszą kwestią, jaką musieli rozstrzygnąć było to, czy Stradomka i jeszcze jedna rzeczka będą w stanie utrzymać właściwą jakość wody i zapełnią zbiornik.

Po wizycie w Blachowni Rafał Dębski ma już kolejne plany. Chciałby zaprosić do Radomska tego samego specjalistę, który wykonywał badania wody dla Blachowni. - Zaproponowalibyśmy mu, jeśli byłaby taka zgoda, przeprowadzenie badań na Wymysłówku i Fryszerce. Jeśli podjąłby się oczywiście takiej pracy. Na Fryszerkę wydamy 600 tys. zł i możemy starać się o dofinansowanie zadania. W przypadku Wymysłówka na dofinansowanie nie możemy liczyć. Pieniądze musimy wyłożyć z własnego budżetu, bez gwarancji powodzenia, bo jesteśmy, niestety, województwem, w którym wody zaczyna brakować. Na Wymysłówek może jej być za mało - przypomina Dębski. - Jeżeli mielibyśmy badania i Fryszerki, i Wymysłówka bylibyśmy mądrzejsi, czy w ogóle inwestować w któryś z tych zbiorników i czy będą na to zewnętrzne pieniądze. Ubolewam, że gdy kilka lat temu poruszyłem temat zakupu Fryszerki, to upadł. Bo dziś bylibyśmy w tym samym miejscu, gdzie jest Blachownia.

Mówią o wizycie w Blachowni:
Jarosław Ferenc, prezydent Radomska: Przyjechaliśmy do Blachowni, aby zobaczyć w jaki sposób funkcjonuje miejscowy zbiornik oraz jak można go zagospodarować. Akwen i towarzysząca mu infrastruktura zostały świetnie wykonane. Moim zdaniem podobną funkcję może w Radomsku pełnić zbiornik na Wymysłówku

Jakub Jędrzejczak, wicestarosta powiatu radomszczańskiego: - Blachownia ma piękny obiekt, jakiego my nie będziemy mieć, bo i Fryszerka, i Wymysłówek są za małe. To, co ważne dla nas: usłyszeliśmy, że oczyszczenie zbiornika wcale nie musi być drogie jak zakładaliśmy. Można to zrobić taniej innowacyjnymi metodami. Jeśli zdecyduje się na takie działania grupa samorządów, jest to realne. Teraz powinniśmy się spotkać i podjąć ostateczną decyzję, co robimy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radomsko.naszemiasto.pl Nasze Miasto