Protest górników w Katowicach [zdjęcia, wideo]

Aktualizacja, 29 kwietnia, godz. 13

"Gdzie są nasze pieniądze" krzyczęli manifestanci przed Katowickim Holdingiem Węglowym. Następnie protestujący udali się w stronę Spodka. Przed kilkoma minutami manifestacja dotarła pod Spodek.

Aktualizacja, 29 kwietnia, godz. 12

Protestujący rzucają butelkami po piwie i jajkami w Gmach Urzędu Wojewódzkiego. Organizatorzy proszą o spokój. Grożą, że jeśli się nie uspokoją rozwiążą manifestację.

Manifestacja rusza w kierunku Katowickiego Holdingu Węglowego.

Aktualizacja, 29 kwietnia, godz. 11

Trwają wystąpienia związkowców. Górnicy domagają się poprawy sytuacji oraz zdecydowanej reakcji rządu w sprawie wstrzymania wydobycie węgla w kopalniach. Sytuacja wydaje się uspokajać.

Aktualizacja, 29 kwietnia, godz. 10.30

Związkowcy podpalili stos opon. Organizatorzy apelują, aby zgasić ogień i nie rzucać petard miedzy siebie. Jednak nikt nie reaguje. Protestujący rzucają race w budynek Urzędu Marszałkowskiego. Zagrożeni są także organizatrozy i przedstawiciele mediów.

Aktualizacja, 29 kwietnia, godz. 10.15

Kilka minut temu rozpoczęła się manifestacja górników w Katowicach. Protestujący wylali czerwoną farbę na schodach Urzędu Wojewódzkiego. Wokół budynku rozrzucili zdjęcia wiceprezesa Kompanii Węglowej.

Kliknij, aby zobaczyć więcej zdjęć

- Manifestacja w Katowicach rozpocznie się przed urzędem wojewódzkim. Następnie przejdziemy przed siedzibę Kompanii Węglowej, a później przed gmach Katowickiego Holdingu Węglowego. Sytuacja w górnictwie węgla kamiennego jest katastrofalna. Coraz bardziej realne staje się widmo kolejnej fali likwidacji kopalń. Bez zdecydowanej reakcji rządu czeka nas utrata kilkuset tysięcy miejsc pracy na Śląsku i gospodarcza zapaść całego regionu - podkreśla Jarosław Grzesik, szef górniczej „Solidarności”.

Jako przyczynę akcji protestacyjnej górnicy podają zapowiedź Kompanii Węglowej dotyczącej czasowego wstrzymania wydobycia w kopalniach nalężących do spólki. Zdaniem "Solidarności" jest to wstęp do zamykania kopalń.

Manifestacja rozpoczęła się około godz. 10. wiecem na placu Sejmu Śląskiego i pl. B. Chrobrego. Następnie przejdzie ulicą Lompy pod siedzibę Kompani Węglowej na ulicy Powstańców. Dalej z ul. Powstańców manifestanci przejdą na ulicę Damrota przed siedzibę Katowickiego Holdingu Węglowego.

Spod siedziby KHW przemarsz będzie kontynuowany ulicami Damrota, Warszawską, Szkolną, Moniuszki, Uniwersytecką i Roździeńskiego na plac przed Spodkiem, skąd – po wiecu – manifestujący rozjadą się autokarami.

Koniec manifestacji zaplanowano na godzinę 14.00.
Piotr Kalsztyn