Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Powiat i miasto podzielą ulice w Lublińcu

Bartłomiej Romanek
Ulica Żwirki i Wigury zostanie przekazana przez starostwo miastu
Ulica Żwirki i Wigury zostanie przekazana przez starostwo miastu Wojciech Gembała
Nie wiadomo, czy 1 stycznia przyszłego roku wszystkie drogi w Lublińcu będą właściwie odśnieżone. Służby porządkowe mogą nie dojechać na odpowiednie ulice, bo miasto i powiat wymieniają się drogami.

Rewolucja na lublinieckich drogach ma spowodować, że wszystkie drogi będą miały odpowiednią hierarchię, najbardziej ruchliwe będą drogami wojewódzkimi, a mniej w zależności od natężenia ruchu staną się drogami powiatowymi i miejskimi.

- To nie żadna rewolucja, ale w końcu uporządkowanie spraw drogowych w mieście, które już dawno powinno mieć miejsce. Proszę się nie obawiać nie będzie żadnych problemów z odśnieżaniem, drogowcy zostaną o wszystkim należycie poinformowani - przekonuje Joachim Smyła, starosta lubliniecki.

Według ustaleń pomiędzy starostwem a lublinieckim Urzędem Miasta do powiatu trafią ulice: Stalmacha, Zwycięstwa, Oleska i Częstochowska. Magistrat przejmie natomiast ulice: Podmiejską, Kard. Wyszyńskiego, Wawrzyńca Hajdy, Zachodnią, Grunwaldzką, Żwirki i Wigury, Droniowicką, Białą Kolonię oraz św. Anny.

Zgodnie z przyjętym planem ulice Kilińskiego, Piłsudskiego oraz Lisowicka staną się drogami wojewódzkimi, które przejmie Zarząd Dróg Wojewódzkich. Nie wiadomo jednak, czy stanie się to już 1 stycznia 2011 roku.

- Jest zgoda zarządu województwa na takie rozwiązanie, ale wszystkie formalności w przypadku dróg wojewódzkim zazwyczaj trwają dłużej, dlatego prawdopodobnie nie uda się tego zrobić w tym roku. W takim przypadku drogi przeszłyby pod opiekę województwa na początku przyszłego roku - mówi Edward Maniura, burmistrz Lublińca.

Starosta Joachim Smyła nie wyklucza, że podobne porządki na drogach przeprowadzone zostaną także w innych gminach. - Wiele dróg jest powiatowymi tylko z nazwy, a powinny być gminnymi i odwrotnie. Myślę, że jeżeli porozmawiamy z wójtem Kochanowic Ireneuszem Czechem, to nie będzie przeszkód, abyśmy jako powiat przejęli drogę krajową w Kochanowicach, ale w zamian przekazalibyśmy gminie inną drogę - mówi Smyła.

Burmistrz Edward Maniura twierdzi, że stan dróg powiatowych jest zdecydowanie najgorszy. Dlatego warto byłoby zastanowić się nad budową powiatowych schetynówek. Budowałyby je wspólnie gminy i starostwo.

- To nie jest nowy pomysł, bo w ten sposób współpracujemy już z wieloma gminami m.in. Woźnikami, ale oczywiście można się spotkać i pewne rzeczy uzgodnić - mówi Joachim Smyła.

Wójtowie nie ukrywają, że takie spotkanie miałoby sens. - Potrzebne są kompleksowe rozwiązania, bo drogi powiatowe wyglądają u nas dużo gorzej niż w sąsiednich powiatach kłobuckim i myszkowskim - mówi Ireneusz Czech.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubliniec.naszemiasto.pl Nasze Miasto