Policja w Lublińcu zatrzymała kolejnych pijanych kierowców

Policja w Lublińcu tylko w ciągu 3 godzin wyjeżdżała do dwóch wypadków spowodowanych przez nietrzeźwych kierowców.

47-latek z Dębowej Góry stracił panowanie nad skuterem i przewrócił się. Ranna w wypadku pasażerka do szpitala została przetransportowana do szpitala. 38-letni mieszkaniec Strzebinia zakończył jazdę uderzeniem w przydrożne drzewo.

Do pierwszego zdarzenia doszło o 14.00 w Dębowej Górze. Kierujący skuterem 47-latek stracił panowanie nad pojazdem i przewrócił się. Ranna w wypadku pasażerka została przetransportowana do szpitala przez zespół pogotowia lotniczego, natomiast kierujący oddalił się z miejsca zdarzenia.

Policjanci, którzy chwile później przybyli na miejsce ustalili dane sprawcy i kilkanaście minut później uciekinier został zatrzymany. Okazało się, że mężczyzna był pijany.
Przeprowadzone badanie wykazało w jego organizmie ponad 2,5 promila alkoholu.

Kolejny raz wobec nietrzeźwego kierowcy policjanci interweniowali 3 godziny później w Strzebiniu na ulicy Dębowej. 38-letni mieszkaniec tej miejscowości kierujący fordem, także nie zapanował nad pojazdem, uderzył w przydrożne drzewo a następnie zjechał na lewą stronę jezdni.

Badanie stanu trzeźwości kierowcy wykazało w jego organizmie prawie 3 promile alkoholu. Na szczęście w tym przypadku nikt nie doznał obrażeń.

Nie mamy wpływu na jesienną aurę i pogarszające się warunki atmosferyczne, które nie ułatwiają kierowcom jazdy. Możemy jednak być trzeźwi aby nie stwarzać dodatkowego zagrożenia a w sytuacji nagłej i niebezpiecznej - zdążyć odpowiednio zareagować.