Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Policja sprawdzi, kto wyciął sosny na łące na miejskiej działce w Fordonie

Paweł Kaniak
Paweł Kaniak
- To piękne sosny, typowe dla Fordonu - mówi Jan Kwiatoń o drzewach z ulicy Wyzwolenia
- To piękne sosny, typowe dla Fordonu - mówi Jan Kwiatoń o drzewach z ulicy Wyzwolenia Jan Kwiatoń
- Przechodząc ulicą Wyzwolenia zauważyłem powycinane drzewa. Po konsultacji z miejskimi urzędnikami, zgłosiłem sprawę na policję - mówi Jan Kwiatoń, przewodniczący Rady Osiedla Nowy Fordon.

Ścięte drzewa zwróciły uwagę przewodniczącego Rady Osiedla Nowy Fordon w niedzielne popołudnie, 21 maja.

- To piękne sosny, charakterystyczne drzewa w Fordonie. Rosły na miejskiej działce, na łące, w pobliżu stacji kontroli pojazdów. W niczym tam nie przeszkadzały - mówi Jan Kwiatoń.

Ratusz nie wydał zezwolenia

Przewodniczący RO Nowy Fordon skontaktował się we wtorek z urzędnikami Wydziału Zieleni i Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta Bydgoszczy. - Pracownicy Wydziału przyjechali na miejsce, przeprowadzili wizję lokalną. Stwierdzili, że nie było wydanego zezwolenia na wycinkę tych drzew. Zasugerowali zgłoszenie sprawy na policję. Tak też zrobiłem, komisariat znajduje się bardzo blisko tej łąki - mówi Jan Kwiatoń. - Nieoficjalnie, pocztą pantoflową, doszły do mnie plotki, że być może to Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej ściął drzewa, bo na przykład przygotowuje się do sprzedaży terenu. Ale to tylko niepotwierdzone plotki - dodaje Jan Kwiatoń.

Policja wyjaśnia

Policja potwierdza, że otrzymała zgłoszenie w sprawie ściętych drzew. - Prowadzimy postępowanie wyjaśniające z artykułu 144, paragraf 2 Kodeksu wykroczeń - mówi sierż. Oskar Nowak z Zespołu Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy.

Artykuł ten brzmi: „Kto usuwa, niszczy lub uszkadza drzewa lub krzewy stanowiące zadrzewienie przydrożne lub ochronne albo żywopłot przydrożny, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny”.

Zapytaliśmy o tę sprawę w Urzędzie Miasta Bydgoszczy. Rzeczniczka prasowa prezydenta poinformowała nas, że ratusz też zgłosi sprawę policji.

Do momentu zamknięcia artykułu w środę 24 maja nie udało nam się skontaktować z rzecznikiem Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej w Bydgoszczy.

Aktualizacja: w czwartek 25 maja otrzymaliśmy odpowiedź z Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej w Bydgoszczy.

- ZDMiKP nie ma nic wspólnego z tą sprawą. Nie wycinaliśmy ani nie zlecaliśmy wycinki tych drzew - mówi Tomasz Okoński, rzecznik ZDMiKP.

Do tematu będziemy jeszcze wracać.

Zobacz wideo: W Ogrodzie Botanicznym Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy trwa remont, ale można go zwiedzać

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto