Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pogotowie w Lublińcu będzie obsługiwało nasz powiat

Aneta Kaczmarek
Pogotowie w Lublińcu zostaje na 5 lat
Pogotowie w Lublińcu zostaje na 5 lat Fot. Aneta Kaczmarek
Walka o dyspozytornię pogotowia w Lublińcu pomimo szeroko zakrojonej akcji została przegrana. W całej tej historii jest jednak pozytywny aspekt. To pogotowie w Lublińcu będzie obsługiwać teren.

Pogotowie w Lublińcu na najbliższe 5 lat ma gwarancję obsługi powiatu lublinieckiego. To efekt umowy Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej Stacja Pogotowia Ratunkowego w Częstochowie z Narodowym Funduszem Zdrowia.

Zgodnie z Wojewódzkim Planem Działania Systemu Powiadamiania Ratunkowego, od stycznia 2014 r. na terenie województwa śląskiego działa 6 rejonów operacyjnych.

- Kiedyś było ich więcej, a my funkcjonowaliśmy jako powiat, jako jeden z nich. Teraz podlegamy pod większy rejon operacyjny, tj. pod Częstochowę, która ogłosiła konkurs na obsługę m.in. powiatu lublinieckiego. Wystartowaliśmy, wygraliśmy, w efekcie czego została podpisana umowa, na mocy której przez 5 lat będziemy podwykonawcą na terenie naszego powiatu - wyjaśnia Barbara Szubert, dyrektorka SP ZOZ w Lublińcu.

Oznacza to, że to Stacja Pogotowia Ratunkowego w Częstochowie przyjmuje powiadomienia o zdarzeniach, powiadamia o zdarzeniach szpitalne oddziały ratunkowe lub lub centra urazowe, jednostki organizacyjne szpitali wyspecjalizowanych, czy jednostki współpracujące z systemem PRM oraz wysyła zespoły ratownictwa medycznego.

Zgodnie z zawarta umową - powiat lubliniecki w dalszym ciągu obsługiwać będzie nasze pogotowie. Takie rozwiązanie to korzyść dla obu stron.

- Dla częstochowskiego pogotowia to znaczne oszczędności. W przeciwnym razie musiałoby kupić nowe karetki, sprzęt, postawić antenę itd. My to wszystko mamy. Dla nas ta umowa oznacza gwarancję miejsc pracy dla personelu przez najbliższe 5 lat i przede wszystkim to, że to wciąż nasi pracownicy, którzy doskonale znają teren i pacjentów, będą do nich w dalszym ciągu dojeżdżać - mówi Szubert.

Wbrew pozorom i ministerialnym zapowiedziom, nowy system wcale nie jest tak oszczędny, jak przekonywano.

- Dla nas to rozwiązanie nie przynosi żadnych oszczędności, a nawet straty, których wysokość będziemy mogli sprecyzować po dokonaniu pierwszej zapłaty, wg nowej umowy. Koszty są porównywalne do tych, które generowało utrzymanie dyspozytorni w Lublińcu - wyjaśnia dyrektorka.

- Najważniejsze jest jednak to, że udało nam się podpisać umowę na obsługę powiatu. Uważam, że nie bez znaczenia były tu działania starosty, burmistrza, radnych, mieszkańców oraz umowa zawarta pomiędzy prezydentem Częstochowy oraz starostami powiatów lublinieckiego i kłobuckiego - dodaje Szubert.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubliniec.naszemiasto.pl Nasze Miasto