Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Planują klasy sportowe w czterech lublinieckich podstawówkach. Kto będzie mógł do nich uczęszczać?

Piotr Ciastek
Piotr Ciastek
W lublinieckich szkołach od września mają ruszyć klasy o profilu sportowym. Jak idą przygotowania do ich uruchomienia?

Na wniosek rodziców, nauczycieli wychowania fizycznego i radnych Rady Miejskiej w mieście dyskutowana jest sprawa powstania w szkołach podstawowych klas o profilu sportowym.

Żeby można było utworzyć w lublinieckich szkołach klasy sportowe, Urząd Miejski musi zwrócić się do dyrektorów szkół o wydanie opinii w temacie możliwości uruchomienia takich oddziałów w ich placówkach. - Takie zapytania do czterech naszych szkół wystosowaliśmy i otrzymaliśmy w ostatnich tygodniach informacje, że wszystkie cztery szkoły zgłaszają nam gotowość uruchomienia naboru do klas sportowych. Nie ukrywam, że było to dla nas zaskoczenie, ponieważ spodziewaliśmy się, że taką gotowość zgłosi nam jedna szkoła, czyli SP nr 1 z uwagi na historyczne uwarunkowania i osiągnięcia sportowe - mówi wiceburmistrz Lublińca, Anna Jonczyk-Drzymała.

Klasy sportowe zdominuje piłka

Dyrektorki szkół zweryfikowały stan majątkowy swoich placówek, zasięgnęły opinii rad pedagogicznych, rozmawiały z nauczycielami "w-f" i oceniły jakie profile można by uruchomić w szkołach. W Szkole Podstawowej nr 1 planowane jest uruchomienie naboru do klasy o profilu "Koszykówka z elementami lekkoatletyki". W Szkole Podstawowej nr 2 byłaby to klasa o profilu "Piłka nożna". Z kolei w Szkole Podstawowej nr 3 chcą uruchomić klasę o profilu "Piłka ręczna z elementami lekkoatletyki". W ostatniej, Szkole Podstawowej nr 4, byłaby to "Piłka siatkowa".

Zasady rekrutacji do tych klas zostaną przedstawione 28 lutego w każdej szkole i na stronach internetowych Urzędu Miejskiego i szkół. Wiadomo już, że tegoroczny nabór będzie dotyczył uczniów klas trzecich, a klasy sportowe zostałyby uruchomione od czwartej klasy.

Władze miasta poprosiły dyrektorów szkół o uruchomienie w placówkach konsultacji społecznych dla rodziców. - To bardzo istotne, żeby przedyskutować ten temat z rodzicami.

Spotkania z rodzicami w sprawie uruchomienia klas sportowych:

  • SP nr 1 - spotkanie 3 lutego o godz. 16
  • SP nr 2 - spotkanie 31 stycznia o godz. 16
  • SP nr 3 - spotkanie 2 lutego o godz. 16
  • Sp nr 4 - spotkanie 1 lutego o godz. 16

Anna Jonczyk-Drzymała zaznaczyła też, że według prawa oświatowego klasa sportowa może zostać uruchomiona, jeżeli w naborze zostało zakwalifikowanych do takiej klasy 21 uczniów. Maksymalna liczba dzieci w takiej klasie to 28 uczniów. Do klas sportowych mogą zostać przyjęci uczniowie, którzy zaliczą test sprawnościowy, a także posiadają osiągnięcia w zawodach sportowych w latach poprzednich. Niezbędna jest też pisemna zgoda rodzica lub opiekuna prawnego kandydata. Taka osoba musi też mieć dobre wyniki w nauce oraz pozytywne zachowanie. Musi też lubić sport i wykazywać nim zainteresowanie.

Jak zastrzega wiceburmistrz, uczniowie klas sportowych muszą się liczyć z planem zajęć, w którym oprócz zajęć z innych przedmiotów i czterogodzinnych zajęć programowych z wychowania fizycznego, znajdzie się dodatkowych 6 godzin treningów tygodniowo.

Według władz miasta rodzice i uczniowie powinni się dobrze zastanowić nad udziałem w rekrutacji do klasy sportowej. Jak zasugerowała wiceburmistrz jeśli, któreś z dzieci zrezygnuje po kilku tygodniach nauki z klasy sportowej i będzie chciało przenieść się do równoległej, to będzie obowiązywała zasada "jeden za wszystkich, wszyscy za jednego". Wiceburmistrz wyraziła też obawę, że zajęcia klas sportowych mogą się pokrywać z zajęciami sportowymi organizowanymi przez lokalne organizacje pozarządowe.

Po podaniu informacji o klasach sportowych przez wiceburmistrz miasta zgłosił się do naszej redakcji rodzic, zdaniem którego obawy wiceburmistrz są przesadzone.

- Klasy sportowe to świetna sprawa. Nasze dzieci powinny mieć taką możliwość. Nie sposób jednak przewidzieć tego, co będzie się działo po uruchomieniu takich klas, dzieci to tylko dzieci i mogą zmienić zdanie. Na dodatek mogą dojść sytuacje losowe i miejsce w takiej klasie zostanie zwolnione. Zapewne znajdą się inni chętni. A co do organizacji pozarządowych, to z powodzeniem działają w miastach, gdzie również w szkołach funkcjonują klasy sportowe, więc nie powinno to stanowić problemu - napisał pan Andrzej z Lublińca.

Głos w sprawie zabrał też w mediach społecznościowych inny mieszkaniec miasta, zdaniem którego klasy sportowe powinny postawić nacisk na lekkoatletykę. - Jako rodzic wolałbym, aby taka klasa sportowa była o profilu lekkoatletycznym. Ewentualnie z elementami koszykówki, pliki nożnej, piłki ręcznej. A nie odwrotnie... Piłkę ręczną, koszykówkę, piłkę nożną dzieci mają na zajęciach dodatkowych. A lekkoatletyka to królowa sportu, która rozwija dziecko wszechstronnie - napisał pan Marcin.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubliniec.naszemiasto.pl Nasze Miasto