W kuluarach mówiło się o kandydaturze Łukasz Mikulskiego już od dłuższego czasu. Ale dopiero dzisiaj 24 września zostało to oficjalnie potwierdzone. 33-letni Łukasz Mikulski to adwokat, rodowity lublińczanin, mąż i ojciec trójki dzieci. Do wyborów idzie pod hasłem „Lubliniec zasługuje na więcej”. Jak podkreślił podczas konferencji prasowej, nie jest politykiem i nie należy do żadnej partii politycznej. Na stanowisko burmistrza Lublińca startuje, ponieważ uważa, że miasto powinno się lepiej rozwijać i Edward Maniura niekoniecznie musi tu rządzić aż do samej emerytury. Kandydat PiS przedstawił swój program – ogólnie i w skrócie. Obejmuje on pięć kluczowych punktów, które Łukasz Mikulski zobowiązał się zrealizować, jeśli wygra wybory.
Zapowiedział m.in. walkę o budowę wiaduktu na ul. Częstochowskiej.
- W Lublińcu trzeba udrożnić ruch i najlepiej zrobi to nowy wiadukt – stwierdził, dodając, że obecny burmistrz może nie zdawać sobie z tego sprawy, ponieważ na co dzień korzysta z trasy na Woźniki.
Jako jeden z priorytetów wskazał również budowę basenu, czyli to co wiele lat temu zapowiedział już Edward Maniura, ale czego dotychczas nie zrealizował z powodu zbyt wysokich kosztów takiej inwestycji. Mikulski zwrócił uwagę, że miasto o ponad 100 milionowym budżecie musi mieć porządny basen, tym bardziej jeśli dysponują nimi znacznie mniejsze pod względem budżetu Herby czy Koszęcin.
- Nie uważam, aby Lublińca nie było na nowoczesny basen stać – skwitował.
Kandydat PiS zapowiedział rewitalizację parku w Lublińcu oraz dobór bardziej zróżnicowanych pod względem artystycznym wykonawców, którzy występują np. podczas Dni Lublińca.
- Pamiętam, że 20 lat temu też przyjeżdżała do nas na koncerty Majka Jeżowska, ale nikt nie robił z tego Dni Lublińca – zaznaczył.
Łukasz Mikulski wskazał też potrzebę budowy mieszkań w programie „Mieszkanie+”. Widzą ją również aktualne władze miasta, ale zdaniem 33-latka niewystarczająco starają się o wprowadzenie jej w życie.
- To jest wspaniały program rządowy, który realizują już inne gminy. U nas Edward Maniura zagania sprawę na posła Andrzeja Gawrona, a przecież to burmistrz powinien ją załatwiać – skomentował.
Adwokat z Lublińca chce też wspomagać finansowo rodziny, którym będą rodziły się dzieci. Zadeklarował jednorazowe wypłaty w wysokości 1000 zł dla każdego dziecka, które urodzi się w Lublińcu.
- Miasto powinno wspierać swoich mieszkańców. W 2017 roku urodziło się 216 lublińczan. Myślę, że stać nasz samorząd na to, żeby pomocy w formie takich jednorazowych wypłat udzielać – stwierdził.
W konferencji prasowej wzięli również udział kandydaci na radnych w powiecie lublinieckim, którzy będą ubiegać się o mandaty z list Prawa i Sprawiedliwości, ponieważ stanowiła ona również inaugurację kampanii wyborczej PiS w naszym powiecie.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
