Passę trzykrotnego zwycięzcy, porucznika Piotra Szpigla z JW 2980 Braniewo, przełamał plutonowy Artur Pelo z 1. Lęborskiego Batalionu Zmechanizowanego, który pokonał 42-kilometrowy dystans w czasie 03:03:49. Rekord biegu wciąż jednak należy do porucznika Szpigla. Ustanowił go w 2014 r., a wynosi 02:55:40.
Miejsce 2. zajął Tomasz Kuliński z JWK Lubliniec (03:32:26), a miejsce 3. mł. asp. Jacek Michules z Policji w Żywcu (03:36:37).
Wśród pań najszybsza była Anna Kurdyk z Fitness Army Group Wrocław, która ukończyła bieg w czasie 04:23:43. Miejsce 2. zajęła Justyna Koczuła z Kędzierzyna-Koźla (04:28:46), a miejsce 3. Zuzanna Głombińska z Big Yellow Foot Adventure Team Gdynia (04:39:11).
To co należy podkreślić to fakt, że Maraton Komandosa nie jest zwyczajnym maratonem. To najbardziej ekstremalny bieg na królewskim dystansie w Polsce. Zawodnicy biegną w pełnym umundurowaniu, w obuwiu z wysokimi cholewami oraz z 10-kilogramowymi plecakami.
Tutaj kreatywność nie ma granic. W plecakach mają kuloodporne tarcze, owinięty w ręczniki sprzęt RTV, butelki z wodą czy piach znad pobliskiego Stawu Posmyk.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?