Czarne chmury nad oddziałem zebrały się wiosną. Kierownik miał wówczas poinformować dyrekcję placówki, że obłożenie oddziału regularnie przekracza 50 pacjentów, a to sytuacja niezgodna z wymogami kontraktu z NFZ oraz stanowiąca zagrożenie dla zdrowia i życia pacjentów i personelu. Zapadła więc decyzja o zredukowaniu liczby łóżek z 45 do 24. Na początku czerwca personel oddziału poprosił Dziennik Zachodni o pomoc w ustaleniu sytuacji faktycznej i planów wobec „szóstki”. Zwracał uwagę na chaos informacyjny w szpitalu, który negatywnie wpływa na warunki pracy.
- Zostaliśmy - w minimalnym składzie kadrowym - postawieni przed faktem konieczności zapewnienia organizacji przeniesienia, wsparcia pacjentów nieakceptujących sytuacji przenoszenia na inne oddziały, udzielania informacji ich rodzinom o zaistniałej sytuacji, a co najgorsze, zapewnienia bezpieczeństwa pacjentom w gorszym stanie zdrowia, nieświadomych ówczesnego stanu rzeczy, skrajnie zdezorientowanych. Jesteśmy zdezorientowani i zdesperowani, pełni obaw o przyszłość i los nasz oraz naszych pacjentów - twierdzili pracownicy, obawiając się likwidacji.
Dyrekcja poinformowała DZ, że z powodu niewystarczającej liczby lekarzy i pielęgniarek, zobowiązała kierownika do przeniesienia w trybie pilnym 23 pacjentów do innych oddziałów szpitala lub też innych podmiotów. Do wojewody śląskiego skierowała natomiast wniosek o zawieszenie oddziału 06 na 3 miesiące, tłumacząc, że działania w kierunku uzupełnienia kadry zakończyły się niepowodzeniem. Wojewoda – po skonsultowaniu się z dyrektorem śląskiego oddziału NFZ - wyraził zgodę na czasowe zaprzestanie działalności, ale na dwa miesiące. Okres ten upływa 31 sierpnia. I nie zostanie wydłużony.
- Od soboty 1 września oddział będzie znów normalnie funkcjonował. Kadra jest zabezpieczona, zarówno jeśli chodzi o lekarzy, pielęgniarki, jak i pozostały personel. Kierownik szykuje już oddział do ponownego uruchomienia – poinformowała dzisiaj p.o. dyrektoar WSN Małgorzata Witkowska.
„Szóstka” wraca jednak do stanu tuż sprzed zawieszenia tzn., że będzie składała się z 24 łóżek. Dyrektor wyjaśniła, że nawet przy tej ilości kontrakt z NFZ jest niewystarczający.
- Co będzie dalej czas pokaże – skwitowała Małgorzata Witkowska.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?