- Wszystko wskazuje na to, że do końca tego roku budynek będzie gotowy w stanie surowym. Taki jest harmonogram prac, żeby zimą można było wykonywać prace wewnątrz budynku - tłumaczy Grzegorz Ziaja, wójt Koszęcina.
W Zespole Szkół w Strzebiniu od lat największym problemem był brak nowoczesnej sali gimnastycznej. Starą dwa lata temu wyremontowano za 150 tysięcy złotych (30 dołożyło ministerstwo edukacji). Otwarcie wyremontowanej sali umożliwiło przeprowadzanie zajęć z wychowania fizycznego w nieco lepszych warunkach, ale nie rozwiązało całkowicie problemu.
Gmina starała się o dotację ze środków unijnych na budowę sali, ale zajęła odległe miejsce w konkursie organizowanym przez Śląski Urząd Marszałkowski. Dlatego Koszęcin stara się o dofinansowanie z tzw. Totalizatora Sportowego.
W tym przypadku pojawiły się jednak niewielkie problemy natury proceduralnej. Resort sportu może przyznać dotację, ale tylko na obiekty sportowe. Projekt podzielono na dwa: jeden obejmujący budowę sal lekcyjnych, a drugi samą halę.
- Ponieważ dotacja jest rozłożona na dwie raty, może dojść do sytuacji analogicznej, jak w przypadku basenu w Herbach, gdzie dofinansowanie opóźniło otwarcie. W Strzebiniu nie będzie takiego opóźnienia, ale może być tak, że nowe pomieszczenia otworzymy wcześniej, a hala zostanie udostępniona uczniom nieco później - tłumaczy Grzegorz Ziaja.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?