Ci, którzy śmieci segregują będą płacić 9,5 zł na członka rodziny, ci którzy robić tego nie będą - aż 19 zł. - Mieszkam w domku jednorodzinnym z mężem, dzieckiem i teściami. Dotychczas wywóz śmieci kosztował nas 18,5 zł. Od przyszłego roku będziemy płacić 47,5 zł. To duża różnica - mówi pani Agnieszka.
Wysokość opłat niepokoi także radnych. - Taka kwota jest zbyt wysoka. Co z wielodzietnymi czy ubogimi rodzinami? Czy te wyliczenia na pewno są najkorzystniejsze dla mieszkańców? - pytała podczas sesji radna Danuta Jelonek. - Ta opłata jest krzywdząca, szczególnie dla rodzin wielodzietnych - zgodził się radny Jerzy Orszulak.
Okazuje się jednak, że taniej się nie da. - To nie jest tylko koszt odbioru śmieci. W tę kwotę wchodzą również koszty opłat administracyjnych, odbiór selektywnej zbiórki i dostawa pojemników - wyjaśnił Cezary Sękowski, naczelnik Wydziału Inwestycji i Rozwoju. - Wysokość opłaty została dokładnie skalkulowana. W większości gmin będzie wyższa. Miasto nie może do wszystkiego dopłacać - przekonywał burmistrz.
Opłaty za podatek śmieciowy uiszczane będą kwartalnie. Można będzie jednak płacić w systemie ratalnym - jedynym warunkiem jest, by całość kwoty była uregulowana przed upływem terminu. Jednorazowo zapłacimy tylko za pierwszy kwartał.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?