Zastępy z wszystkich jednostek rozlokowanych na terenie gminy zebrały się w Glinicy, gdzie odbyło się oficjalne otwarcie ćwiczeń połączone z krótkim szkoleniem teoretycznym. Następnie strażacy przenieśli się do Patoki gdzie na terenie firmy "Wrona" zorganizowano symulację pożaru.
Strażacy gasili płonące bele słomy szlifując tym samym tajniki sprawnego zapobiegania tego typu sytuacjom. Kolejnym punktem ćwiczeń był pokaz udzielania pierwszej pomocy z możliwością praktyki, bez której szybka pomoc poszkodowanym byłaby niemożliwa - Ten rok był dość spokojny jeśli chodzi o działania naszej jednostki - powiedział Helmut Grzesik, naczelnik OSP Sieraków - Nie oznacza to, że zapominamy o treningu. W tym fachu zawsze trzeba być gotowym na wszystko. Ćwiczenia to znakomita okazja do podtrzymania wymaganej formy - dodaje Helmut Grzesik. Cieszy również inicjatywa tutejszych zakładów pracy, które zapewniają swoje terytoria do organizacji ćwiczeń.
Podobne "zloty" rodzimych jednostek OSP kilkakrotnie odbywały się w poprzednich latach.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
