Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Niniwa Team zdobyła już Czechy i Słowację. Rowerzyści przyznają, że nie jest lekko

AKC
Fot. Aneta Kaczmarek
Niniwa Team po pierwszych 200 km dojechała na miejsce noclegu w czeskim miasteczku Bystrice pod Hostynem. Pierwszy dzień wyprawy pokazał, że nie ma mocnych. Każdy miał momenty kryzysowe, nawet najbardziej doświadczeni i najsilniejsi.

Niniwa Team zmaga się z upałem i wysokim podjazdami. – Jest w nas siła. Ale ona nie jest z nas – stwierdzili rowerzyści po pierwszym dniu Wyprawy w Nieznane.

Niektórzy rano wyruszyli z zaufaniem XXXL. Górnik, jeden z uczestników wyprawy, podróż w Nieznane rozpoczął bez sprawnych hamulców w swoim rowerze. Kiedy zaczęły się góry, musiał naprawić tę usterkę. Wszyscy w komplecie dotarli kilka minut po godz. 20. na miejsce, dokładnie po 200 km trudnej drogi. I rozpoczęły się poszukiwania noclegu.

Otworem stanęły drzwi remizy straży pożarnej. Na dzień dobry… a właściwie na dobry wieczór strażacy udzielili Polakom sporego kredytu zaufania. Wręczyli klucze. I powiedzieli: „Oddacie rano”.

– Wyruszyć w taką wyprawę… – zamyśla się ojciec Tomasz. Każdy potwierdza, że to nie była łatwa decyzja. – Przykład. Ludzie pytają: „Gdzie jedziecie?”. Co możemy im odpowiedzieć. Nie wiemy! Dlatego dowartościowuje nas nasza intencja – pokój. To dar Boga – opowiada lider teamu. – Porównujemy naszą wyprawę do sceny zwiastowania. Maryja poszła za głosem Boga w ciemno. Z nami jest podobnie. To prawda, że głosują ludzie. I to oni decydują, gdzie mamy się kierować. Ale wierzymy, że nie dzieje się to bez woli Pana Boga – dodaje.

Dzień drugi był bardzo górzysty i upalny. Rowerzyści jechali po drogach czeskich i słowackich. Po mimo, że drogi są gorsze na Słowacji, śmiałkom zdecydowanie lepiej się jechało. Ludzie są bardziej życzliwi: uśmiechają się, pozdrawiają, pomachają. Ekipa Niniwa Team przejechała wczoraj 180 km i dotarła do miasta Zlaté Moravce na Słowacji.Wczoraj internauci próbowali zawrócić rowerzystów do Polski.

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubliniec.naszemiasto.pl Nasze Miasto