NINIWA Team nie odpuszcza, jednak każdemu należy chwila wytchnienia, zwłaszcza po tak wymagajacym wysiłku. Dlatego też dni 51 i 52 spędzili na odpoczywaniu.
Członkowie NINIWA Team dnia 51 pokonali zaledwie 67km, tak aby móc zatrzymać się w Krasnojarsku i tam spędzić weekend regenerując siły psychiczne i fizyczne.
Pokonanietego odcinka zajęło NINIWA Team 9 godzin. Już o 15, po odmówieniu koronki, rozpoczęło się cotygodniowe spotkanie podsumowujące. Wieczorem odbyła się Msza święta, a tuz po niej ojciec Tadeusz, który posługuje w miejscowej parafii, zafundował pielgrzymom niezwykłą niespodziankę - 3 godziny w kompleksie saun, bani i basenów!
Wczoraj członkowie NINIWA Team obchodzili wspólnie Dzień Ojca. Rolę ojca zagrał o. Tomek. Po godzinie 15 "Ojciec Lider" staną przed swoimi dziećmi z dwunastoma wielkimi, gorącymi kurczakami z rożna, po pół kuraka na głowę. Dzieci odpłaciły mu pysznym tortem.
O. Tomek zabiera już od 7 lat młodych w trudne, czasem hardcorowe warunki i choć tego nie widać na pierwszy rzut oka, to troszczy się o całą ekipę, stara się dostrzegać potrzeby każdego z uczestników.
NINWA Team przejechała do tej pory 6940 kilometrów! Ich celem jest 100-lecie powstania kościoła w Wierszynie koło Irkucka.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?