Niniwa Team już 6 lipca będzie miała towarzystwo. Właśnie tego dnia przewidziane jest spotkanie z pielgrzymami, którzy wyruszyli z Kokotka autokarem, by za kilka dni spotkać się z rowerzystami.
26 czerwca od ok. godz. 19 zaczęło się w Kokotku niemałe zamieszanie spowodowane napływaniem osób i darów mających pojechać do Wierszyny na uroczystości 100-lecia kościoła w "Małej Polsce".
Darów tych usypała się niezła górka, a to za sprawą ofiarności i życzliwości osób, a także niemałego wkładu działań organizacyjnych samych uczestników wyprawy!
Po niedługim spotkaniu organizacyjnym i sprawdzeniu obecności przyjechał autokar i zaczęło się pakowanie. Było to nie lada wyzwanie logistyczne, ale uczestnicy wyjazdu żwawo się zmobilizowali i wszystko udało się zapakować.
Mniej więcej o 21.00 rozpoczęła się Eucharystia pożegnalna, której przewodniczył ks. bp. Jan Wieczorek.
Spakowani, pobłogosławieni... zostały jeszcze tylko tkliwe pożegnania. Grupa autokarowa to już nie młodzież, więc byli żegnani przez swoje dzieci i wnuki oraz przyjaciół i znajomych. Chwilę po 22.00 polski autokar wyruszył w kierunku granicy w Korczowej.
Przejście graniczne z Ukrainą przebyte zostało bez większych problemów. Po drugiej stronie czekał już autokar ukraiński, do którego grupa się przepakowała i ruszyła w drogę.
Większe kłopoty towarzyszyły zmotoryzowanym śmiałkom na granicy ukraińsko-białoruskiej, gdzie niestety zostali poddani 7-godzinnej odprawie i kontroli bagażowej polegającej na sprawdzeniu dosłownie wszystkich bagaży.
Na szczęście ostatecznie wszystko dobrze się skończyło, a podróżnicy rozpoczęli na dobre swoją pielgrzymkę na wschód.
Przed nimi spore wyzwanie, bo siły zdecydowanie mniejsze od młodzieży NiniwaTeam, a warunki noclegowe i podróżnicze zdecydowanie nie hotelowe.
Choć zorganizowane noclegi to głównie miejsca życzliwe, w których szlaki przetarli już rowerzyści, a na podróżników czekają często nawet łóżka, dobre warunki sanitarne i kuchenne, to jednak wyzwanie i tak jest.
Największym trudem są chyba długie czasy jazdy w autokarze, które mogą zamęczyć nawet najsilniejszych. Będzie jednak też sporo przyjemności, bo zaplanowano czas na zwiedzanie m.in. Smoleńska, Katynia czy Moskwy, a sama jazda przez Syberię wiąże się z nie lada przygodą.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?