18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Morderstwo w Zborowskiem. Wyrok 25 lat więzienia usłyszeli oskarżeni

Adam Świerczyński
Morderstwo w Zborowskiem: Wyrok 25 lat
Morderstwo w Zborowskiem: Wyrok 25 lat Fot. Janusz Strzelczyk
Morderstwo w Zborowskiem. Wyrok brzmi po 25 lat więzienia dla obojga morderców. Agnieszka L. i Grzegorz S. zabili 42-letniego stolarza z zimną krwią. Bo przeszkadzał.

Morderstwo w Zborowskiem. Wyrok 25 lat więzienia usłyszała dziś para kochanków, Agnieszka L. i Grzegorz S., za zamordowanie męża kobiety.

CO MYŚLISZ O WYROKU?

- Oskarżeni zabili ponieważ chcieli ułożyć sobie życie bez męża Agnieszki L. Zygmunta. Żyjemy w cywilizowanym kraju, oskarżeni nie pomyśleli jednak o rozwodzie, doszli do wniosku, że najlepszym rozwiązanie będzie zabicie mężczyzny i tak zrobili - mówił uzasadniając wyrok sędzia Jacek Włodarczyk.

Morderstwo w Zborowskiem: Wyrok poprzedziła wstrząsająca mowa

- Najbardziej przerażające jest to, że tej zbrodni dokonano w obecności trojga dzieci Agnieszki w domu - kontynuował sędzia. - Agnieszka L. chcąc zapewnić Grzegorzowi S. komfortową sytuację w chwili popełniania zabójstwa, wyniosła czteroletnią córkę, która spała w jednym łóżku z ojcem, do innego pokoju.

- Grzegorz S. zadając ciosy śpiącemu mężczyźnie, zachowywał się tak jakby szlachtował zwierzę - mówił sędzia Włodarczyk. - Przyjście do kogoś do domu w nocy i zabicie go gdy śpi, w sytuacji gdy w domu są dzieci, świadczy o braku u oskarżonego jakichkolwiek wartości.

- Szokujące jest również to, co się działo następnego dnia po zabójstwie - kontynuował sędzia Włodarczyk. - U oskarżonych nie było żadnej refleksji, czy oznak przeżywania tego co się stało.

- Wymierzenie kary niższej niż 25 lat pozbawienia wolności - byłoby kpiną i szyderstwem z ludzi, którzy żyją zgodnie z prawem - podkreślał sędzia Włodarczyk.

Do wstrząsającej precyzją - z jaką ją zrealizowano - zbrodni, doszło w nocy 21 kwietnia ub.r. w miejscowości Zborowskie w powiecie lublinieckim. 42-letni Zygmunt L. został zamordowany, gdy wrócił do domu z zakrapianego spotkania z kolegami i usnął.

Grzegorz S. zadał mu szereg ciosów w głowę dębową tralką z balustrady, którą przygotowała Agnieszka L. W ocenie sądu w dniu zbrodni, to właśnie od kobiety wyszła inicjatywa by zabić jej męża, choć było to wcześniej uzgodnione. Agnieszka L. w SMS-ach przypominała wspólnikowi., by nie spał i nie pił. "Niech się opije" - pisała o mężu- "wówczas wpadniesz i zrobimy to dziś".

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubliniec.naszemiasto.pl Nasze Miasto