Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mordercze zawody Bieg Katorżnika 2021 w Kokotku - zobacz ZDJĘCIA. To "zabawa" tylko dla prawdziwych twardzieli

Piotr Ciastek
Piotr Ciastek
Bieg Katorżnika 2021. Na starcie stanęło blisko 1300 osób
Bieg Katorżnika 2021. Na starcie stanęło blisko 1300 osób Andrzej Kreczman
SPORT. Za nami XVI Bieg Katorżnika w Kokotku. Bo ubiegłorocznej przerwie spowodowanej pandemią, wygłodniali wrażeń katorżnicy z niecierpliwością oczekiwali na start tegorocznej imprezy. Sportowa wizytówka Lublińca znów nie zawiodła i dostarczyła uczestnikom mnóstwa wrażeń.

Bieg Katorżnika w Kokotku

W sobotę 14 sierpnia odbył się Bieg Katorżnika w lublinieckim Kokotku. Najlepsi uczestnicy Biegu Katorżnika 2021 pokonali trasę w niecałe 2 godziny. Najszybciej, bo w czasie 1:46:24 pokonał ją Konrad Biedrowski.

Jak Konradowi Biedrowskiemu udało się przebiec w takim czasie? - Dużo kwestia głowy. Przez cały bieg miałem wrażenie, że mam jeszcze 4 osoby przed sobą i jeden uczestnik mnie ścigał. Gdyby nie zawodnik z tyłu, to by nie było takiego doładowania. Na mecie w końcu odważyłem się spojrzeć na swoje piszczele. Ponieważ sobie postanowiłem, że póki nie dobiegnę do mety, nie oglądam swoich piszczeli. W takich zawodach nie wolno sobie dawać chwil zwątpienia i w razie załamania: drzeć się, kląć, ale przeć do przodu - mówi Konrad Berdowski.

Krew, pot i błoto

Zapytaliśmy też innych uczestników z różnych stron kraju o wrażenia po tegorocznej edycji.

- To mój debiut w Biegu Katorżnika. Zapisałam się 2 lata temu, bo spodobał mi się medal - solidny. Przejechałam 500 km, żeby stanąć na starcie tego biegu. Nie przygotowywałam się specjalnie pod ten bieg. Po prostu żyję aktywnie. Otarłam się o podium. Naprawdę niewiele zabrakło do 3. miejsca. Do 9 km byłam 3. Potem trochę zabrakło szczęścia, ludzie na trasie, wąskie przejścia i skończyło się 4. na 186 wszystkich uczestniczek. Jest po co wracać - mówi Marzena Łaskowska z Olecka.

W biegu VIP-ów uczestniczył radny Rady Miejskiej w Lublińcu, Karol Słota. - To już mój kolejny bieg, a dziś dodatkowo przed swoim startem biegłem z 3-letnią córeczką w kategorii bobas katorżnik. To była dobra rozgrzewka. W tym roku bieg był około kilometr krótszy niż ostatni, ale 30-stopniowy upał dawał się we znaki, bo to że dużo wody i błota nie oznacza, że zmęczenie jest mniejsze. Do podium zabrakło mi niewiele, byłem chyba 5. albo 6. Mam nadzieję, że w tydzień się zregeneruję, bo w następną sobotę Bieg Lubliniecki - relacjonował Karol Słota.

O udział w biegu zapytaliśmy też Tomasza Skwarka, który jest właścicielem i trenerem najlepszej i największej drużyny biegów przeszkodowych w Polsce - Carbon Silesia Sport z Katowic.

- Założenie było proste od początku do końca walka o podium. Ten bieg to prawdziwe wyzwanie i nie jest on dla każdego. Albo się go kocha albo nienawidzi, dużo startujących to ludzie którzy przyjeżdżają zazwyczaj ekstremalnego błotnego spa. Ja miałem zamiar walczyć o najwyższe laury, niestety błąd na starcie kosztował mnie utratę miejsca w czołówce co skutkowało gonitwą zawodników z przodu przez 2/3 dystansu. Trasa jest specyficzna i nie każdy ją lubi, ja w tych warunkach czuje się idealnie. Ostatecznie kończę na 5. miejscu z czego jestem bardzo zadowolony. To jedyny taki bieg w Polsce i naprawdę warto choć raz spróbować - podsumowuje Tomasz "Sqwaru" Skwarek.

Z kolei Marcin Buchta z Rudy Śląskiej tak opisuje swój start. - Mokro i bagniście. Ciężko stawiać sobie cele do biegu w którym startuje się pierwszy raz. Ale jestem zadowolony. Chciałem dogonić jakąkolwiek dziewczynę startującą godzinę przed nami i to mi się udało. Minąłem może około 15 dziewczyn. Zawsze mam taką taktykę, że startuje z końca stawki. Dużą frajdę daje mi mijanie przeciwników na trasie, którzy przesadzili z tempem. To mnie napędza. A jak się przygotowywałem do biegu? Ja osobiście nie biegam, bo nie lubię. Na katorżniku szczególnie to nie pomoże. Ćwiczę oddech. Może to dziwnie brzmi, ale do osiągnięcie mojego celu wystarcza. Trzeba robić nogi. Są bardzo potrzebne - przekonuje Marcin Buchta.

Bieg Katorżnika 2021. Na starcie stanęło blisko 1300 osób

Mordercze zawody Bieg Katorżnika 2021 w Kokotku - zobacz ZDJ...

Organizatorzy jak zwykle przygotowali, pomimo pewnych przeszkód, imprezę sportową na najwyższym poziomie. Zawodnicy, którzy docierali na metę mieli umazane błotem twarze, ale w większości gościł na nich szeroki uśmiech.

Pełne wyniki zmagań: WYNIKI

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubliniec.naszemiasto.pl Nasze Miasto