Podcienia nikiszowieckiego rynku to miejsce bardzo charakterystyczne i reprezentacyjne. Niestety jakiś czas temu pseudokibice Ruchu Chorzów zostawili po sobie charakterystyczny śląd. Czerwona cegła, zwanych w śląskim języku, komzonów zetknęła się z białą farbą tworząc napis "Psychofans". Pod tą tajemniczą dla większości ludzi, kryją się jeszcze bardziej tajemniczy ludzie, z którymi większość nie chciałaby się nigdy spotkać. To bojówkarze i pseudokibice Ruchu Chorzów, tak się nazywają. Ludzie, którym lepiej nie wchodzić w drogę, zaznaczyli w ten sposób swoją obecność na Nikiszowcu. Ale jak się okazuje, niezbyt trwale.
Czytaj również: Nikiszowiec: Uszok nie może a społeczność da radę |
- Jakieś dwa tygodnie temu poszliśmy sprawdzić czym to jest namalowane i okazało się, że czymś co schodzi po potraktowaniu zwykłą wodą i szmatą - mówi MMSilesii Waldemar Jan z Programu Centrum Aktywności Lokalnej z Nikiszowca.
Napis "Psychafans" psuje zabytkową elewację komzonów | Foto: W. Jan
Dlatego postanowili do czyszczenia zaprosić mieszkańców a akcję nazwali "Czyste komzony". - Nie wiemy ile osób przyjdzie. Liczymy, że będzie od pięciu do dwudziestupięciu. Ale nawet te pięć wystarczy żeby to zmyć - przekonuje Waldemar.
- Mamy nadzieję, że nikt nam nie będzie przeszkadzał - dodaje Waldemar. Niestety jest się czego obawiać. "Psychofans" to jedna z najgroźniejszych chuliganek w kraju.
Napis jednak łatwo schodzi | Foto: Waldemar Jan
Wielkie czyszczenie nikiszowieckiego rynku już w poniedziałek w samo południe. Mieszkańcy dzielnicy zapraszają wszystkich, którzy chcą im pomóc. - Nasze zaproszenie dotyczące Akcji Czyste Komzony skierowane jest nie tylko do mieszkańców. Jeśli są osoby, które chciały by się przyłączyć, zapraszamy - mówi MMSilesii Waldemar Jan.
R e k l a m a
Pomóc może każdy. Wystarczy w poniedziałek o godzinie 12:00 stawić się na rynku na Nikiszu w miejscu, gdzie podczas zimowego
Jarmarku na Nikiszustała choinka, z wiaderkiem i szmatką.
MMSilesia poleca i patronuje:
Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?