Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Miejska Orkiestra Dęta podbiła serca publiczności walentynkowym koncertem

OPRAC.: RED
Miejska Orkiestra Dęta podbiła serca publiczności walentynkowym koncertem
Miejska Orkiestra Dęta podbiła serca publiczności walentynkowym koncertem Daniel Dmitriew
Miejska Orkiestra Dęta Lubliniec pod batutą Bartłomieja Pięty, razem z wokalistami Magdaleną Meisel i Marcinem Jajkiewiczem w niedzielny wieczór zabrali widzów w świat piosenek o miłości.

Walentynkowy koncert transmitowany w internecie okazał się niesamowitym wydarzeniem, które na długo pozostanie w pamięci widzów.

W niezwykle interesujący sposób o utworach zaprezentowanych podczas tego muzycznego wydarzenia opowiadała Magda Miśka-Jackowska, która poprowadziła „Koncert Walentynkowy”. To była niewątpliwie odpowiednia osoba na odpowiednim miejscu – wcześniej związana z RMF Classic, chętnie pokazywała słuchaczom bogaty świat muzyki filmowej. A tej w „Koncercie Walentynkowym” nie brakowało.

Wirtualna publiczność była zadowolona

Trudno pisać o reakcjach publiczności, jednak komentarze pozostawione pod transmisjami jasno wskazują na długie owacje na stojąco. „Brawo MDK w Lublińcu! Brawo orkiestra! Brawo wszyscy artyści! Brawo organizatorzy! Serdecznie wszystkim dziękuję za wspaniałą ucztę dla ducha!”, „Wspaniały koncert ! Brawa dla Orkiestry, Artystów. Podziękowania i gratulacje dla MDK Lubliniec za wspaniałe przedsięwzięcie!” „Niejedno duże miasto chciałoby mieć taką orkiestrę” – to tylko niektóre z komentarzy, które pojawiały się pod transmisją.

Pewnie niejeden widz przed ekranem wzruszył się albo porwał „drugą połówkę” do tańca. W końcu usłyszeć można było zarówno romantyczne „I will always love you”, jak i porywające „Time of my life” z filmu „Dirty Dancing”. Zresztą repertuar koncertowy był doskonale ułożony, pozwalając na wielość muzycznych doznań.

Na żywo koncert był wyświetlany przez przynajmniej 500 osób. Zakładając, że nikt nie oglądał samotnie… to była całkiem spora widownia. Na pewno nie zmieściłaby się jednorazowo w sali widowiskowej Miejskiego Domu Kultury w Lublińcu. Oprócz tej wysokiej frekwencji organizatorów cieszy też niezwykle fakt, że „Koncert Walentynkowy” dotarł do wielu innych miast w Polsce, a nawet… zagranicę. Orkiestrę oglądano na Litwie, w Bawarii, czy Hamburgu.

Nie ma wątpliwości, że muzykom nie było łatwo na scenie - bez udziału publiczności, bez ich reakcji, czy oklasków. Stojąc na scenie i grając, śpiewając dali jednak z siebie wszystko – nie ma co do tego wątpliwości. Koncert poprzedziły wielogodzinne próby, a efekt – nagranie – zostanie z orkiestrą i jej fanami na długi, długi czas.

Muzycy po raz pierwszy wystąpili pod zmienioną nazwą – już nie młodzieżowa, ale Miejska Orkiestra Dęta Lubliniec. Na koncert zaprosił mieszkańców Lublińca burmistrz miasta Edward Maniura, Miejski Dom Kultury w Lublińcu oraz oczywiście – muzycy orkiestry.

Oby w najbliższych miesiącach pojawiło się więcej takich okazji do artystycznych spotkań.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubliniec.naszemiasto.pl Nasze Miasto