Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mężczyźni recytowali poezję kobietom. Romantyczny wieczór z Teatrem po Pracy

Piotr Ciastek
Piotr Ciastek
Mężczyźni recytowali poezję kobietom. Romantyczny wieczór z Teatrem po Pracy
Mężczyźni recytowali poezję kobietom. Romantyczny wieczór z Teatrem po Pracy MDK Lubliniec
Czy jest coś bardziej romantycznego niż poezja recytowana z serca w delikatnym świetle lampy i wyśpiewana na tle rozgwieżdżonego nieba? Scena Miejskiego Domu Kultury 8 grudnia stała się na chwilę idealnym miejscem do snucia refleksji o tym, kim jest kobieta. Pojawili się na niej aktorzy Teatru po Pracy, którzy zaczarowali publiczność w nastrojowym wieczorze „Mężczyźni kobietom”.

Wieczór „Mężczyźni kobietom” przygotowany został przez aktorów Teatru po Pracy w ramach Kampanii 16 Dni Akcji Przeciwko Przemocy ze względu na Płeć organizowanej między 25 listopada a 10 grudnia przez Women’s Global Leadership Institute. Za pomocą poezji postanowili wyrazić to, co trudno jest ująć za pomocą zwykłych słów. Motyw kobiety od wieków fascynował twórców i znajdował swoje odzwierciedlenie w sztuce. Wieczór zbudowany został na bazie wspaniałego wiersza Juliana Tuwima „Ewa”.

„I rozkosz i rozpacz, i uśmiech i łza... I anioł i demon, i upiór i cud, i szczyt nad chmurami, i przepaść bez dna. Początek i koniec - kobieta - to ja” – brzmi jego końcowa strofa, która doskonale podkreśla złożoną naturę każdej niewiasty. Widzowie zgromadzeni w sali widowiskowej Miejskiego Domu Kultury razem z aktorami recytującymi poezję mogli snuć refleksję o tym, jaka jest naprawdę kobieta. Wiersz Juliana Tuwima przeplatany był utworami muzycznymi, m.in. „Nie chcę więcej” Michała Bajora, „Jej portret” Bogusława Meca, „Moje jedyne marzenie”, „Radość najpiękniejszych lat” z repertuaru Anny Jantar. Romantyczny charakter wieczorowi nadawała również piękna dekoracja: lampa rzucająca delikatne światło na stolik, małe żarówki imitujące rozgwieżdżone niebo, ozdoby w stylu art deco z gazet i kwiatów, a także wieczorowe stroje aktorów.

Na scenie wystąpili nie tylko mężczyźni, ale także kobiety, gdyż jak podkreśliła Agnieszka Raj-Kubat, „bez nich świat nic by nie znaczył”. – Lgniemy do mężczyzn. Stąd on z nami tutaj. I my tutaj z nimi – powiedziała. Wieczór zakończył utwór „Dziewczyny bądźcie dla nas dobre na wiosnę” Wojciecha Młynarskiego. Oczarowana publiczność nagrodziła aktorów gorącymi brawami. Trzykrotny bis podkreślił, że ta nietypowa, romantyczna forma spotkania, oddająca hołd kobiecie, trafiła prosto w serca widowni.

od 7 lat
Wideo

echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubliniec.naszemiasto.pl Nasze Miasto