Dzwoniący oświadczył, że był w stanie nietrzeźwym i może mieć poważne kłopoty, gdy sprawa trafi na Policję, ale gdy zapłaci 47 tys. to pokrzywdzony nie będzie zgłaszał faktu na Policję.
Czytaj także: Trzech mężczyzn ukradło pizzę. Grozi im do 12 lat więzienia
Starszy pan poszedł do banku, zlikwidował lokatę i mimo, że nie była to wystarczająca kwota, wręczył pieniądze mężczyźnie, który się po nie zgłosił. Dopiero po wypłaceniu kwoty nieznajomemu mężczyźnie, starszy Pan zadzwonił do swojego syna. Okazało się, że syn nie miał wypadku i nie dostał od ojca żadnych pieniędzy.
Codziennie najświeższe informacje z Płocka na Twoją skrzynkę. Zapisz się do newslettera!
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?