Uczestnikom organizowanej przez lubliniecki MDK imprezy, od rana towarzyszyły niespodzianki, rebusy, duża dawka optymizmu i dobrego humoru.
Pierwszym wyzwaniem dla drużyn było stawienie się na starcie w Miejskim Domu Kultury wczesnym sobotnim rankiem, bo już o godz. 8. To co na nich czekało, bez słowa przesady można nazwać "grą w ciemno", bo poruszające się na rowerach rodziny o kolejnym etapie gry dowiadywały się na poszczególnych „przystankach”.
Mimo wczesnej pobudki gracze obudzili się bardzo szybko, ponieważ pierwszym zadaniem było odnalezienie gabinetu burmistrza Edwarda Maniury, który ku ich zaskoczeniu, właśnie tam na nich czekał.
Na uczestnikach ciążyło niełatwe zadanie, aby w tej zaskakującej sytuacji na tyle się skupić, aby zapamiętać jak najwięcej szczegółów z pobytu w jego gabinecie.
Po tych wrażeniach i odgadnięciu kolejnego celu podróży rodziny udały się w kierunku wieży ciśnień, gdzie przynajmniej jedna z osób musiała pokonać wszystkie kręte schody... Pozostali rozwiązywali quiz. A pytania były różne, min.: o to czy burmistrz miał krawat lub jakiego koloru były ściany w jego gabinecie.
Takich miejsc uczestnicy odwiedzili w całym mieście 9. W każdym czekały na nich atrakcje, więc dobry humor ich nie opuszczał i wszyscy zgodnie twierdzili, że na pewno zgłoszą się do udziału w kolejnej zabawie.
Na strudzonych wędrowców na rynku czekał poczęstunek, występ magika Pawła Szretera i oczywiście nagrody, które odebrali podczas uroczystych obchodów 740-lecia miasta.
Najlepszą rodziną okazała się rodzina Pisula, drugie miejsce zajęła rodzina Regner, a trzecie - rodzina Goyk. W grze wzięły udział również rodziny: Kompała, Literaccy, Parkitni i Wilk, Pośpiech oraz Zberek.
Wszystkim serdecznie gratulujemy.
Akcja cyberpolicji z Gdańska: podejrzani oszukali 300 osób
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?