Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lubliniec: wybudują tunel pod torami kolejowymi? ZDJĘCIA Radny namawia i przedstawia koncepcję obiektu, który zastąpiłby przejazd kolejowy

Piotr Wiewióra
Koncepcja budowy tunelu pod torami kolejowymi w Lublińcu.
Koncepcja budowy tunelu pod torami kolejowymi w Lublińcu. Adam Biela
Wraca temat usprawnienia przeprawy przez tory kolejowe w Lublińcu, co obecnie nie jest łatwe w przypadku przejazdu kolejowego w ciągu ul. Częstochowskiej. Tym razem jednak więcej mówi się o budowie tunelu pod torami zamiast wiaduktu nad nimi. Pisma w tej sprawie skierował ostatnio do burmistrza radny powiatowy Jerzy Orszulak, załączając warianty koncepcji opracowane przez Adama Bielę. Sam burmistrz twierdzi, że tunel to jeszcze droższa inwestycja niż wiadukt.

Radny Orszulak zwrócił się do burmistrza i Rady Miejskiej w Lublińcu o podjęcie działań zmierzających do budowy wiaduktu lub podziemnego tunelu w pobliżu ulicy Częstochowskiej. Podkreślił, że nie pierwszy raz wystąpił już z podobną inicjatywą.

Uważam, iż prace te powinny zakończyć się przed kapitalnym remontem wiaduktu na ul. Powstańców Śląskich w Lublińcu. Wyłączenie z użytkowania wiaduktu spowoduje katastrofalne skutki dla ruchu w mieście i olbrzymie obciążenie ul. Częstochowskiej oraz Podmiejskiej. Moim zdaniem, czas oczekiwania na przejeździe kolejowym wzrośnie kilkukrotnie. Będzie również dochodziło do zablokowania ruchu na rondzie Opolczyka, w kierunku ulicy Zwycięstwa, Mickiewicza oraz Alei Solidarności. Taka sytuacja już występuje, gdy przejazd kolejowy jest dłużej zamknięty. Ponadto część osób będzie poszukiwało skrótu do centrum miasta poprzez dojazd ulicą Witosa, która nie jest przystosowana do przejęcia takiego ruchu. Na ulicy tej usytuowany jest także niebezpieczny przejazd kolejowy na wzniesieniu i w dodatku bez zapór – uzasadnił Jerzy Orszulak.

Radny przedstawił graficzną koncepcję budowy tunelu w kilku wariantach autorstwa Adama Bieli, którą dołączył też do pisma skierowanego do władz miasta.

To nowatorski pomysł, który nie zakłada budowy wiaduktu lecz podziemną przeprawę pod torami kolejowymi. Ponadto ta koncepcja nie powoduje wyburzeń budynków i nie przewiduje poważniejszych utrudnień dla osób tam mieszkających – podkreślił powiatowy samorządowiec.

Temat poruszono też na czerwcowej sesji Rady Powiatu Lublinieckiego. Starosta Joachim Smyła był ostrożny w deklaracjach, zaznaczając, że wykonanie takiego tunelu wraz z dojazdem do niego leży raczej w kompetencjach miasta. Dodał też, że sprawa realizacja takiej inwestycji jest złożona i trudna do realizacji.

Pomysł wykonania tunelu popierają też inni radni.

Jest bardzo potrzebny. Ułatwiłby życie mieszkańcom i osobom przejeżdżającym przez miasto. Chcemy się przyjrzeć możliwościom i jechać do Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego (Wydział Rozwoju Współpracy Terytorialnej) w celu pozyskania informacji na temat dofinansowania takiej inwestycji. Warto byłoby zrobić dokładny kosztorys i poszukać jego finansowania, gdyż wtedy mamy obraz możliwości realizacji tak dużej inwestycji w naszym mieście – mówi radny Grzegorz Dyla.

Co na to miasto i PKP?

Ważną sprawą jest potencjalny udział finansowy PKP. Pojawiły się ostatnio głosy, że kolej byłaby w stanie pokryć nawet 2/3 kosztów budowy tunelu. Dementuje jednak te doniesienia burmistrz Lublińca Edward Maniura, który zapewnia, że dysponuje pismem, w którym PKP deklaruje jedynie pokrycie kosztów budowy w granicach swojego pasa.

W przypadku budowy wiaduktu byłoby to zaledwie jedno przęsło, a taki obiekt składa się z 4 – 5 przęseł – wylicza burmistrz, według którego podobnie wyglądałoby to w przypadku tunelu. – A tunel prawdopodobnie byłby jeszcze droższy niż wiadukt.

Edward Maniura przypomina, że miasto robiło kiedyś symulację dotyczącą takiej inwestycji i próbowało zorientować się w cenach.

6-7 lat temu jedna z gmin wybudowała mały tunel pod torami o długości ok. 10 m i kosztowało to ok. 22 mln zł. Koszt 30 mln zł, o którym mówi się ostatnio w kontekście tunelu w Lublińcu, jest nierealny. Nie ma zresztą żadnego aktualnego kosztorysu. Przy obecnych cenach powinniśmy się raczej spodziewać kosztów w granicach ok. 50 mln zł – komentuje burmistrz.

Przyznaje, że chętnie widziałby takie udogodnienie na terenie Lublińca, ale wszystko rozbija się o pieniądze. Z uwagi na fakt, że zarządcą ul. Częstochowskiej jest miasto, to po jego stronie nakłady prawdopodobnie byłyby największe.

Przy naszych obecnych obciążeniach i wielomilionowych inwestycjach, które już zaczęliśmy realizować lub będziemy realizować w najbliższym czasie, nie widzę w budżecie możliwości zabezpieczenia środków na tunel czy wiadukt – wyjaśnia Edward Maniura.

W PKP zapytaliśmy o aktualny kosztorys i jaki wkład finansowy kolej może zaoferować.

PKP PLK S.A. są gotowe współfinansować budowę wiaduktu lub tunelu w zakresie obszaru kolejowego. Obecnie PLK oczekują na stanowisko Urzędu Miasta Lubliniec w tej sprawie – odpowiedziała krótko Katarzyna Głowacka z zespołu prasowego PKP PLK.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubliniec.naszemiasto.pl Nasze Miasto