Jednak zdaniem prokuratora Krzysztofa Droździoka wynik ten nie oznacza porażki programu. – To nie jest tak, że przyjmujemy osoby z problemami tylko w tym jednym tygodniu. Każda ofiara przestępstwa może przyjść do nas w dowolnym dniu i otrzyma stosowną pomoc. Akcja jest bardziej po to, by ludzie wiedzieli, że mają taką możliwość. Rośnie świadomość ludzi, wiedzą, że jest ktoś, do kogo mogą zwrócić się o pomoc – wyjaśnia Droździok.
Więcej w piątkowym wydaniu Dziennika Zachodniego
Wideo
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
Polecane oferty
Materiały promocyjne partnera
