Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gdzie znajdują się "kopciuchy" w Lublińcu? Problem smogu w naszym mieście. Radny wytoczył ciężkie działa

Piotr Ciastek
Piotr Ciastek
Problem smogu w Lublińcu. Na styczniowej sesji Rady Miejskiej został poruszony problem smogu w naszym mieście. Temat wywołał radny Łukasz Mikulski, który kilka dni wcześniej wystosował w tej sprawie interpelację do burmistrza miasta. Pyta w niej o to, czy gmina wymienia sukcesywnie w budynkach komunalnych ogrzewanie na bardziej ekologiczne.

Radny Łukasz Mikulski (PiS), wyszedł z założenia, że skoro gmina wymaga od mieszkańców zaangażowania w wymianę źródeł ciepła, to sama powinna się do tych wymogów zastosować. W tym celu zapytał urzędników, jakie są źródła ciepła w miejskich nieruchomościach; czy są tam piece bezklasowe, tzw. kopciuchy i czy gmina wymienia źródła ciepła na bardziej ekologiczne, a nie np. węgiel na węgiel.

Temat został poruszony także podczas sesji Rady Miejskiej. Radny Mikulski przypomniał, że miasto trafiło na 11. miejsce rankingu miejscowości z największą liczbą dni w roku z przekroczeniem dobowego poziomu dopuszczalnego pyłu PM10 w 2019 r.. Wyniosła ona aż 68 dni, a norma to 35 dni.

- Z moich informacji, które otrzymuję od mieszkańców wynika, że w wielu mieszkaniach należących do zasobów gminy ogrzewa się tzw. kopciuchami. Czyli piecami, które są pozaklasowe - powiedział radny Łukasz Mikulski.

Radny jednym tchem wymienił ulice, na których znajdują się nieruchomości ogrzewane w ten sposób, to m.in. ul. Stein, ul. Wąska, ul. Mickiewicza, ul. Kościuszki, pl. Niepodległości, ul. Kilińskiego, ul. Wyszyńskiego, ul. Ligonia, ul. Stalmacha, czy ul. Piłsudskiego nie licząc mieszkań we wspólnotach mieszkaniowych, a również należących do miasta.

Zdaniem radnego gmina powinna zwrócić uwagę na to czym ogrzewane są te nieruchomości i ewentualnie wymienić piece na nowe.

Czy modernizować piece w mieszkaniach z długami?

Do tej kwestii odniósł się burmistrz Lublińca, który zaznaczył na wstępie, że w ubiegłym roku gmina dofinansowała wymianę 98 tzw. kopciuchów w nieruchomościach na terenie miasta, a na przykład w Radomsku dokonano 4 takich wymian.

W tym roku złożono już 36 wniosków w sprawie wymiany pieców, na które miasto zabezpieczyło 250 tys zł.

- Problem, który pan poruszył jest złożony. Panu się wydaje wszystko takie proste. Ja bym zapytał podatnika lublinieckiego, czy wymieniać piec osobie, która ma zaległości w czynszu. Czy jeszcze mu fundować i zrobić prezent w postaci na przykład zasilania w gaz i potem ponosić z tego tytułu koszty? Wydaje mi się, że to jest problem, że mamy 2 mln zaległości czynszowych - stwierdził Edward Maniura.

Kolejna kwestia, na którą zwrócił uwagę burmistrz, to ewentualna wymiana pieców u osób, które chcą wykupić mieszkania na własność.

Edward Maniura zapewnił, że odpowie pisemnie na interpelację radnego. Jednak zdaniem burmistrza wymiana pieców powinna nastąpić w mieszkaniach, których najemcy płacą regularnie czynsz i nie mają zaległości.

Radny Łukasz Mikulski nie zgodził się w tej kwestii z włodarzem Lublińca. - Nie bardzo rozumiem tego łatwego połączenia i tej pana logiki związanej z tym, że jak ktoś nie płaci, to mu nie wymienimy pieca. Nie tędy droga. Chodzi o ekologię i nie rozumiem, dlaczego zaczynamy w ten sposób myśleć, skoro wszystkim powinno nam zależeć na tym samym. Jak kiedyś powiedziałem, powietrze nie ma barw politycznych. Powinniśmy zacząć od siebie, czyli gminnych nieruchomości - powiedział radny Mikulski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubliniec.naszemiasto.pl Nasze Miasto