Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lubliniec: Lentex coraz częściej zwalnia pracowników

Angelina Kita
angelina kita
Lubliniecki Lentex w tym roku będzie obchodził 100 lecie istnienia. W "Lenteksie" pracuje ponad 500 osób. Teraz prawie 10% załogi straci pracę.

W większości będą to kobiety z wieloletnim stażem w tej firmie, często osoby związane z firmą od ponad trzydziestu lat.

- Pracowałam tylko tutaj i gdzie teraz znajdę pracę, znam się tylko na tym. Z zakładem jestem związana tez sentymentalnie- skarży się jedna z pracownic pragnąca zachować anonimowość.

Zakład zwalnia ludzi już od czerwca. Nie ma mowy o zwolnieniach grupowych, bo zakład zwalnia po kilka osób, po to by uniknąć zwolnień grupowych

- Nikt na razie nie zgłosił się do nas aby zarejestrować się jako bezrobotny. Zakład w Lenteksie zwalniał zawsze po kilka osób i dlatego nie mówiło się o zwolnieniach masowych- tłumaczy Jadwiga Kondora z lublinieckiego Urzędu Pracy- zwolnieni to w większości kobiety w wieku pięćdziesięciu, sześćdziesięciu lat. Najprawdopodobniej nie mają doświadczenia na innych stanowiskach pracy, są słabo wykształcone. Takim osobom najtrudniej znaleźć pracę. Ale kilkudziesięciu zwolnionych nie wpłynie znacząco na nasz rynek pracy – dodaje dyrektor.

To oznacza, że redukcja etatów odbędzie się na zasadach niezbyt korzystnych dla pracowników. Likwidacji podlega podwydział pikowania.

- Niektóre ze spraw są już w sądzie. Cały czas działamy. Wystąpiliśmy o odprawę, ale Zarząd powiedział nie. Chcemy bardzo wstrzymać cały ten proces. Czy nam się uda? Zobaczymy- mówią pracownicy NSZZ Pracowników Zakładów Lentex.

Miejsca pracy są likwidowane najprawdopodobniej z powodów czysto ekonomicznych.

- Wykończyła nas tania chińska konkurencja - tłumaczy Andrzej Fiuczyński przewodniczący Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Pracowników Zakładów "Lentex", - Na podwydziale od lat produkowano kołdry, śpiwory oraz pikowano gotowe wyroby na życzenie w różne wzory. Niestety, nie ma obecnie popytu na tego typu usługi.

Między związkowcami a zarządem trwają negocjacje co do zasad zwolnień. Związkowcy wystosowali dwa postulaty. Są to: zwolnienie z obowiązku pracy w okresie trzech miesięcy podczas okresu wypowiedzenia oraz dodatkowo odprawy wielkości trzech miesięcznych pensji. Dalsze rozmowy planowane są na początek sierpnia.

Z zarządem w sprawie zwolnień spotkał się w środę burmistrz Lublińca Edward Maniura.
Bezrobotni w powiecie to już ponad 3 tysiące osób. Ale jak zapewnia burmistrz miasta dla osób, które straciły pracę jest nadzieja.

- Alternatywą dla osób szukających pracy jest w tej chwili m.in. rozbudowa firmy Rollico z informacji uzyskanych od właściciela wynika, że powstanie kilkanaście nowych miejsc pracy. Ważną inwestycją jest też budowa McDonald’sa- mówi Edward Maniura burmistrz Lublińca.

Próbowaliśmy wielokrotnie skontaktować się z zarządem "Lenteksu”. Niestety bezskutecznie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubliniec.naszemiasto.pl Nasze Miasto