Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lubliniec: egzamin gimnazjalny. Dzisiaj część matematyczno-przyrodnicza. Rozmawialiśmy z uczniami SP nr 4 [zdjęcia]

Piotr Wiewióra
Wczoraj gimnazjaliści zdawali egzamin z języka polskiego, wiedzy o społeczeństwie i historii, dzisiaj przyszedł czas na część matematyczno – przyrodniczą, czyli matematykę, biologię, geografię, chemię i fizykę. Sprawdziliśmy jak poszło uczniom SP nr 4, czyli byłego Gimnazjum nr 1 w Lublińcu.

Jak przekazała dyrekcja szkoły, do egzaminu przystąpiło 84 uczniów.
- Zdają w trzech salach, które zgodnie z procedurami są dostosowane i przygotowane do przeprowadzenia egzaminu i na które zgodę wyraziła rada rodziców – poinformowała Katarzyna Górecka, dyrektor szkoły.

Około godz. 9.00 młodzież wylosowała miejsca i została poinstruowana o kwestiach technicznych. Najpierw sprawdziła się z biologii, chemii, fizyki i geografii (60 minut), następnie – po godzinnej przerwie – z matematyki.

- Nie chciałabym, żeby na matematyce były kąty oraz równania. To jest najgorsze – powiedziała nam Zuzia. - Odczuwam lekki stres, ale nie jest źle. Jestem w miarę dobrze przygotowana. W szkole wszystko powtarzaliśmy, więc myślę, że będzie dobrze – dodała.

Wrażeń uczniów byłego Gimnazjum nr 1 wysłuchaliśmy także po pierwszej części dzisiejszego egzaminu.
- Zaskoczyła mnie część biologiczna. Była trudniejsza niż się spodziewałem. Odpowiedzi na dużą ilość pytań nie jestem pewien m.in. dotyczących zwierząt czy roślin – powiedział nam Kacper P. - Na pewno fizyka i chemia były prostsze niż na próbnych. Myślę, że poszły mi dobrze. A i z geografią jakoś sobie poradziłem – przyznał.

- Bardzo zaskoczyła mnie chemia. Było dużo rzeczy, których się nie spodziewałam np. odczynniki czy doświadczenia z kwasami, z których zbytnio się nie przygotowywałam. Ale porównując do poprzednich lat, test był dużo prostszy, co dla mnie było bardzo pozytywne – stwierdziła Klara.
Inni uczniowie zdradzili też jak poszło im dzień wcześniej.

- Historia była najtrudniejsza, polski w miarę łatwy. Wydaje mi się, że dobrze go napisałem. Biologia też była łatwa. Najbardziej bałem się chemii – skomentował Mikołaj.

Dla Kacpra W. najprostsza okazała się właśnie chemia.
- Myślałem, że historia będzie trudniejsza. Polski był jak dla mnie dość łatwy, chociaż zaskoczyła nas charakterystyka, ponieważ – analizując testy z poprzednich lat – nie powinno jej być. Ogólnie jednak dobrze sobie poradziłem – przyznał.

Karolina dla odmiany uznała chemię za najtrudniejszą.
- Ponieważ dużo było pytań związanych m.in. z kwasami. A geografia i biologia były dość proste – powiedziała.

Emilia także przyznała, że najgorzej poszła jej chemia.
- Ogólnie największym zaskoczeniem była charakterystyka na polskim, której chyba nikt się nie spodziewał. Wszyscy stawiali raczej na rozprawkę. Mimo to myślę, że polski poszedł mi najlepiej. Historia też ok. Z przyrodniczych z kolei chyba najłatwiejsza okazała się fizyka i geografia – stwierdziła Emilia.

Jutro czas na języki obce. W przypadku SP nr 4 będzie to język angielski i niemiecki. Start również o godz. 9.00.

od 7 lat
Wideo

echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubliniec.naszemiasto.pl Nasze Miasto