Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lubliniec: Akt notarialny został podpisany. Krynicki Recykling za kilka miesięcy ruszy z budową

AKC
Zakład w Pełkiniach na Podkarpaciu
Zakład w Pełkiniach na Podkarpaciu Fot. Krynicki Recykling
To już pewne - jeszcze przed wakacjami rozpocznie się budowa zakładu na pierwszej sprzedanej działce i w Lublińcu należącej do Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Krynicki Recykling zadomowi się u nas na dobre.

W ostatni wtorek miasto podpisało akt notarialny z firmą Krynicki Recykling, która stała się tym samym właścicielem działki o powierzchni ponad 2,66 ha, wartej 1,226 mln zł brutto.

Informacje o nowym inwestorze pojawiły się już wcześniej, o czym pisaliśmy w poprzednim numerze. Wtedy jednak firma nie chciała jeszcze zdradzić szczegółów, tłumacząc to procedurami.

Podpisy na akcie notarialnym to jednak pewnik. Pewne jest też, że pod koniec przyszłego roku prace w nowym zakładzie znajdzie ok. 30-35 osób. Kolejne 70 jako podmioty współpracujące.

Jak zapewnia Krzysztof Baczyński z Krynicki Recykling, termin odgrywa tu olbrzymią rolę, bo od niego uzależniona jest 50-procentowa dotacja z Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości. Całość inwestycji to koszt 38 mln. zł.
Firma ma już pozytywną decyzją środowiskową, po uzyskaniu pozwolenia na budowę i dofinansowania będzie mogła ruszyć z budową.

- Na terenie Lublińca powstanie zakład uzdatniania stłuczki szklanej. Będzie do nas trafiać brudne szkło od odbiorców śmieci, które będzie oczyszczane i segregowane na kolory biały, brązowy i zielony, gdyż huty posiadają osobne piece do każdego rodzaju szkła - wyjaśnia Baczyński. - W naszym zakładzie wdrożona zostanie pierwsza w Polsce technologia do segregowania miału kolorystycznego, dzięki czemu to, co obecnie uznawane jest za odpad, będzie mogło zostać powtórnie wykorzystane przez hutę szkła - dodaje.

W samym zakładzie zatrudnienie znajdzie ok. 30-35 osób, głównie przy pracy fizycznej. - Obiekt będzie w pełni zautomatyzowany, obsługiwany przez komputery, stąd zatrudnienie nie będzie duże, ale konieczne. Zależy nam głównie na pracownikach z terenu Lublińca. Na pewno nie będzie bariery wykształcenia, gdyż będą to osoby, które zajmą się załadunkiem, rozładunkiem i pracą przy taśmie - wyjaśnia Baczyński.

Oprócz tego w zakładzie będzie będzie działać laboratorium technologiczne, w którym zatrudnienie znajdzie wykwalifikowana kadra.

Najprawdopodobniej to nie ostatni inwestor, który zadomowi się w Lublińcu. 8 kwietnia odbędzie się kolejny przetarg, a jeśli wszystko pójdzie dobrze, a wszystko na to wskazuje, 12 kwietnia zostanie podpisany kolejny akt notarialny na zakup działki w KSSE oraz wszczęta procedura przygotowawcza. - Czekałem na to wiele miesięcy, lat. Teraz może być już tylko lepiej - powiedział burmistrz Edward Maniura.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubliniec.naszemiasto.pl Nasze Miasto