Linia Częstochowa-Fosowskie oficjalnie otwarta. Powrócą pociągi do Lublińca? ZDJĘCIA

Tyle, że nowa infrastruktura i tak jest niewykorzystana z powodu niewielkiej liczby pociągów. Ubolewają nad tym zwłaszcza mieszkańcy powiatu lublinieckiego, bo w tej chwili poza pociągami dalekobieżnymi, pomiędzy Częstochową a Lublińcem nie kursują żadne inne pociągi.

- Mamy w Kochanowicach wyremontowany peron, ale co z tego, skoro jest on niewykorzystany. Wielokrotnie interweniowaliśmy w tej sprawie, ale nawet nie otrzymaliśmy odpowiedzi od przewodnika - mówi Ireneusz Czech, wójt Kocha-nowic w powiecie lublinieckim.
Częstochowa i Lubliniec straciły na połączeniach lokalnych, ale zyskały w przypadku tras dalekobieżnych.

Po zakończeniu prac 2 godziny i 8 minut zajmuje przejazd pociągiem z Warszawy do Częstochowy. O półtorej godziny skróciła się podróż pociągiem z Warszawy do Wrocławia i trwa 3 h 42 min.

Efektem prac PLK jest poprawa konkurencyjności transportu kolejowego. - Pojawiły się obecnie dobre warunki dla odtworzenia regionalnych połączeń z Częstochowy do Lublińca, które przed remontem trasy zostały zawieszone. Inwestycja PLK umożliwia również uruchomienie bezpośredniego połączenia z Częstochowy do Kielc - mówi Piotr Malepszak, pełnomocnik zarządu ds. rewitalizacji linii kolejowych PKP Polskich Linii Kolejowych S.A.

Inwestycja PKP Polskich Linii Kolejowych S.A. na trasie z Częstochowy do Fosowskiego oznacza nie tylko krótsze czasy przejazdu. To także wyższy komfort obsługi podróżnych. Budowa wiat, instalacja nagłośnienia i tablic informacyjnych, usunięcie barier architektonicznych - to część wprowadzanych udogodnień. Podróżni mogą już korzystać z odnowionych w ramach projektu peronów w Częstochowie Stradomiu i Gnaszynie, Blachowni, Herbach Starych, Lisowie, Kochanowicach, Jawornicy, Lublińcu, Liswarcie, Liso-wicach, Pawonkowie oraz w Pludrach. Obiekty zostały wyposażone w nowe systemy oświetlenia i elementy małej architektury. W Częstochowie Stradomiu i w Lublińcu w pierwszym kwartale br. zostanie jeszcze bardziej wzmocniona informacja przez montaż systemu dynamicznej informacji pasażerskiej.

- Częstochowa odzyskała znaczenie na kolejowej mapie Polski. Istotnie poprawiła się jakość, częstotliwość i szybkość połączeń z Krakowem, Wrocławiem oraz Warszawą, a dworzec Stradom zyskał drugie życie - mówi Mirosław Soborak, wiceprezydent Częstochowy.

Rewitalizacja linii kosztowała 354 miliony zł, z czego dofinansowanie wyniosło 212 milionów. Wybudowano 104 km sieci trakcyjnej, 98 kilometrów torów, 90 rozjazdów kolejowych, 71 obiektów inżynieryjnych, 48 przejazdów kolejowo-drogowych oraz 17 peronów.