18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kwietny Bieg w Lisowicach zakończony. Pogoda nie zatrzymała biegaczy

Monika Piosek
Kwietny Bieg w Lisowicach zakończony. Biegacze z całego kraju nie ustawali w wysiłkach pomimo zacinającego deszczu i przeraźliwego chłodu. Wszystko z miłości do Jana Pawła II.

Kwietny Bieg w Lisowicach zakończony. Deszcz i chłód nie zatrzymały biegaczy. Niezwykłych sił dodawała im świadomość intencji, która ich zgromadziła.

- Początkowo chcieliśmy się w ten sposób modlić o beatyfikację Jana Pawła II. Teraz, gdy stało się to faktem, biegniemy dalej, dziękując i prosząc o kanonizację - mówi Zenon Nowakowski, jedna z czołowych postaci idei Kwietnego Biegu.

Kwietny Bieg dzisiejszej nocy został prawie zatrzymany przez niesamowicie silną ulewę oraz niedalekie odgłosy burzy. Jednak biegacze ani myśleli poddać się niesprzyjającej aurze. Najodważniejsi z chorążych wkroczyli na trasę i przeciwstawili się dzielnie szalejącej naturze.

- Gdy chłopcy wpadli do nas tutaj na górę po zakończonej trasie dosłownie z nich ciekło! - opowiada Krzysztof Brol, organizator Kwietnego Biegu w Lisowicach.

W ciągu dnia nie było lepiej. Deszcz wciąż zacinał, a przejmujący chłód ogarniał zgromadzonych. Myli się jednak ten kto pomyśli, że spowodowało to pustki. Co chwila kolejny biegacz przecinał linię mety. Z parasolami, pod kapturem, a nawet w czepku pływackim - silna grupa uczestników Kwietnego Biegu parła wciąż na przód.

Od około godziny 17 zza chmur zaczynało nieśmiało wyglądać słońce, a deszcz stopniowo ustawał. Zgromadzeni kibice żartowali, że papież odwdzięcza się tym sposobem za trud jaki włożono w Kwietny Bieg.

Gdy zegar odliczający 24 godziny wskazał 0, nadszedł czas na podziękowania i podsumowania. Przed LCSK Lisowice pojawił się wójt gminy Pawonków, Henryk Swoboda. Była to już jego druga wizyta na tegorocznym Kwietnym Biegu. Wczoraj w nocy ruszył w trasę z zawodnikami, pokonując z nimi symboliczny dystans 3,5 km.

Wójt oraz sołtys Lisowic, Sylwia Strzoda, wręczyli najlepszym zawodnikom certyfikaty, pamiątkowe medale oraz puchary Kwietnego Biegu.

Najlepszym zawodnikiem z Lisowic został Krzysztof Brol.

Podczas tegorocznej, jubileuszowej V edycji Kwietnego Biegu padł rekord. Andrzej Jurek z Katowic pokonał 86 okrążeń, co równoważne jest z dystansem 116 272 m. Przypomnijmy, że wcześniejszy rekord wynosił 74 okrążenia, czyli ponad 100 km.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubliniec.naszemiasto.pl Nasze Miasto