Koronawirus w DPS-ie "Zameczek" w Lublińcu. Pracownicy i podopieczni przejdą kwarantannę

Domy Pomocy Społecznej to obecnie twierdze, które bronią się przed oblężeniem w postaci koronawirusa. Niestety kolejne ośrodki w całym kraju rejestrują zakażenia tym patogenem. W powiecie lublinieckim dosżło w ostatnich dniach do ewakuacji DPS-u w Koszęcinie. Teraz koronawirusa wykryto u jednego z pracowników DPS-u "Zameczek" w Lublińcu.

Jak informuje w środę 8 kwietnia starosta lubliniecki Joachim Smyła, któremu podlegają Domy Pomocy Społecznej, zakażenie koronawirusem wykryto u pracownika placówki, który niezwłocznie o pozytywnym wyniku testu poinformował swojego pracodawcę.

- Po decyzji sanepidu 11 osób z pracowników i 73 pensjonariuszy zostaje w DPS-ie "Zameczek" na okres kwarantanny. Oni są w dobrym stanie. Te 11 osób to są opiekunowie i pracownicy kuchni - mówi starosta Smyła.

Pracownik z wynikiem pozytywnym na obecność koronawirusa leczy się poza DPS-em.

Władze DPS-u działają prewencyjnie

W DPS-ie "Zameczek" już od 3 tygodni funkcjonuje podział podopiecznych na 4 grupy. - Wszystko po to, żeby nie było kontaktów między tymi pensjonariuszami i by uniknąć ewentualnego zarażenia między pensjonariuszami. Pracownicy również zostali podzieleni na grupy, żeby nie było między nimi kontaktu. Te 11 osób funkcjonuje i opiekuje się naszymi pensjonariuszami - dodaje starosta.

Przypadek zakażenia w DPS "Zameczek" potwierdzono we wtorek. - W trakcie konsultacji z Państwowym Powiatowym Inspektorem Sanitarnym uzgodniliśmy, że badania osób przebywających w budynku przeprowadzone zostaną po około siedmiu dniach. Dopiero wówczas wyniki analiz przynoszą najbardziej wiarygodny wynik - powiedział wicestarosta Tadeusz Konina, w rozmowie z Lublinieckim.pl

Dom Pomocy Społecznej „Zameczek” przeznaczony dla osób dorosłych niepełnosprawnych intelektualnie oraz dzieci i młodzieży niepełnosprawnej intelektualnie.

Co z DPS-em w Koszęcinie?

W środę przeprowadzone zostaną powtórne badania wymazów pobranych od pensjonariuszy, opiekunki i dwóch wolontariuszy znajdujących się obecnie na terenie GOSiR Koszęcin. Jeśli wyniki okażą się pomyślne, wówczas będą oni powrócić do budynku DPS'u. Obiekt jest już zdezynfekowany i przygotowany do dalszej pracy.