Korki w centrum Lublińca. Mieszkańcy skarżą się na sygnalizację świetlną

Zmiany w funkcjonowaniu sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu drogi wojewódzkiej 906 z ulicami Mickiewicza, Kilińskiego, Stalmacha i Plebiscytowej w Lublińcu sprawiły, że mieszkańcy miasta mają spore problemy z przejechaniem przez centrum.

Zarząd Dróg Wojewódzkich przejął skrzyżowania w centrum Lublińca

Skargi mieszkańców na funkcjonowanie sygnalizacji świetlnej w centrum Lublińca pojawiły się po jej uruchomieniu po drugim etapie modernizacji. W styczniu 2019 roku Zarząd Dróg Wojewódzkich przejął sygnalizacje świetlne w ciągu drogi wojewódzkiej 906 od miasta w wyniku zmiany kategorii dróg i rozpoczął jej remontowanie. Efekty tych zabiegów nałożyły się na remont odcinka ulicy Mickiewicza, co spowodowało zatory w centrum miasta.

- Tragedia! Gdy nie ma świateł, to kierowcy sobie radzą bez problemu i nie ma korka, a gdy one tylko się pojawiają to cały Lubliniec jest zakorkowany. (...) O 6.00 rano gdy się jedzie do pracy, stoisz jak baran sam na czerwonym - twierdzi jedna z mieszkanek Lublińca.

Inna z kolei pisze: "Godzina 9.30 czwartek, a korki jak w dni targowe albo i gorzej od ronda JP II pod samo BP. Nie wiem po jakie licho grzebali przy światłach".

Wśród mankamentów nowego ustawienia sygnalizacji i zastosowanych rozwiązań mieszkańcy wyliczają m.in. długie oczekiwanie na czerwonym świetle jadąc ulicą Kilińskiego w stronę stacji paliw BP; opóźnienie cyklu świateł dla jadących ulicą Powstańców w stronę Stalmacha i spowodowane tym długie oczekiwanie na przejazd; zlikwidowanie warunkowych "zielonych strzałek" do skrętu w prawo dla pojazdów skręcających w ulicę Powstańców od strony ulicy Stalmacha; działające zielone światło dla ulicy Mickiewicza, która w czasie remontu jest wyłączona z ruchu; zbyt długi czas oczekiwania na przejściach dla pieszych; oraz światło czerwone dla samochodów wyjeżdżających z ulicy Stalmacha w kierunku Kilińskiego przy ulicy Mickiewicza, gdzie dotychczas ruch odbywał się płynnie.

Radny powiatu zainterweniował w ZDW

Wątpliwości mieszkańców i nasze pytania wysłaliśmy do Zarządu Dróg Wojewódzkich w Katowicach. Swoje pytania do zarządcy sygnalizacji skierował również w piśmie radny Powiatu Lublinieckiego Julian Werner, do którego również napływały skargi od mieszkańców.

W odpowiedzi od ZDW czytamy m.in. że głównym celem ostatnich zmian w było upłynnienie ruchu pojazdów kierujących się od ul. Powstańców na ul. Stalmacha. Zdaniem ZDW obecne spiętrzanie się korków na ul. Kilińskiego wynika z zamknięcia remontowanej ul. Mickiewicza. Z kolei krótki czas przejścia w miejscach wytyczonych dla pieszych nie stanowi dla nich zagrożenia, ponieważ sygnał zielony dla pojazdów uruchamiany jest po 4 sekundach od wyłączenia sygnału zielonego na pasach. W ogólnym zamierzeniu, zminimalizowanie czasu dla pieszych ma wpłynąć na zmniejszenie korków na odcinkach przeznaczonych dla pojazdów.

Zbigniew Tabor z ZDW twierdzi, że na nieoptymalne działanie sygnalizacji może mieć wpływ zły stan infrastruktury podziemnej m.in. okablowanie i połączenia, dlatego ZDW w Katowicach, w ramach trzeciego etapu prac, będzie czynić starania o modernizację systemu, z dodatkowym montażem sygnalizacji akustycznej dla osób z dysfunkcją wzroku. Jak zapewnia zarządca, sygnalizacja będzie na bieżąco monitorowana i dostrajana do potrzeb użytkowników skrzyżowania.

Łączny koszt dwóch etapów modernizacji lublinieckiej sygnalizacji wyniósł 208 tys. zł.

- Byłem w poniedziałek na miejscu z przedstawicielem ZDW. Bardzo pilnie trzeba wymienić połączenia, kable pod ziemią, które ledwo zipią. Dopiero wtedy dodana zostanie sygnalizacja akustyczna dla osób z dysfunkcją wzroku - tłumaczy radny Julian Werner.

Pełną treść pisma ZDW publikujemy w naszej galerii zdjęć.