Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jest pierwszy inwestor w lublinieckiej strefie ekonomicznej?

Bartłomiej Romanek
Archiwum DZ | Mikołaj Suchan
Jest pierwszy inwestor zainteresowany pozyskaniem terenów w lublinieckiej części Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. - Mogę potwierdzić, że prowadzimy zaawansowane rozmowy z jedną z firm, ale zgodnie z obowiązującą umową i tajemnicą handlową nie możemy podać więcej szczegółów - tłumaczy Włodzimierz Żak z KSSE.

Na razie trudno jeszcze mówić o przełomie w lublinieckiej części strefy, która obejmuje teren przy ulicy Klonowej. Pierwsze 5 hektarów włączono do strefy w 2008 roku. Od stycznia na mocy Rozporządzenia Rady Ministrów KSSE w Lublińcu została poszerzona o dodatkowe 26,73 ha i teraz liczy 31,73 ha.

Od dwóch lat nie udało się znaleźć dużego inwestora do Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, dlatego miasto chce pozyskać mniejszych, którzy wykupią działki w strefie.

Rada zmieniła zasady wydawania pozwolenia na inwestycje w KSSE, które jest niezbędne do późniejszego wzięcia udziału w przetargu.

Początkowo wartość inwestycji musiała wynosić co najmniej 5 milionów euro, a przedsiębiorcy musieli jeszcze dodatkowo zapewnić, że przez 3 lata będzie zatrudniać co najmniej 30 pracowników. Liczby zatrudnionych osób nie zmieniono, ale zezwolono wejść do strefy inwestorom, którzy chcą wydać milion euro. Te zmiany mogą przyciągnąć nieco drobniejszych inwestorów, którzy także są w stanie zapełnić lubliniecką część specjalnej strefy ekonomicznej.

- Poprzednia kwota była dosyć wysoka i wynosiła 20 milionów złotych. To było blokadą dla wielu inwestorów, których nie było stać na wydanie aż tak wielkich pieniędzy - tłumaczy Edward Maniura, burmistrz Lublińca. - Do podpisania umowy jeszcze nie doszło, ale rozmowy są zaawansowane. Prawdopodobnie w ślad za tym inwestorem przyjdą następni. Wiem, że jest kolejna firma zainteresowana inwestycją.

Jaka firma jako pierwsza ma wejść do lublinieckiej części Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej? Na razie jej nazwa jest owiana tajemnicą. Jak udało się nam ustalić inwestycją w naszym mieście zainteresowana jest jedna z bytomskich firm, która zajmuje się przetwórstwem tworzyw sztucznych. Władze miasta liczą także na sprzedaż działek budowlanych, które są już przygotowane i przewidziane w planie zagospodarowania przestrzennego.

Ich sprzedaż będzie możliwa po wybudowaniu całkiem nowej ulicy, która połączy obecne ulice Lisowicką i Curie-Skłodowską. Ulica została zgłoszona do Regionalnego Programu Operacyjnego i znalazła się na liście rezerwowej.

Jest jednak duża szansa, że Lubliniec uzyska dotację. - Projekt przewiduje budowę wszystkich mediów, dlatego działki będą przygotowane pod zabudowę mieszkaniową. Nie ukrywam jednak, że ta inwestycja jest możliwa tylko pod warunkiem uzyskania środków zewnętrznych - mówi Maniura.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubliniec.naszemiasto.pl Nasze Miasto