To nie gra ani nowa powieść, a tym bardziej nie reklama filmu. Strona internetowa o nazwie Pottermore.com, na temat której od miesięcy spekulowano wśród fanów serii o młodym czarodzieju, będzie sprzedawać książki w wersji elektronicznej. Ujawni też wiele nowych szczegółów, zwłaszcza na temat pierwszego tomu serii.
Wreszcie wyjaśniła się tajemnica stojąca za stroną internetową Pottermore.com. Podczas spotkania z dziennikarzami w Londynie autorka książek o Harrym Potterze J.K. Rowling ucięła spekulacje otaczające jej najnowszy projekt. Autorka oświadczyła, że więcej powieści o Harrym Potterze nie powstanie, a strona będzie interaktywnym centrum, gdzie fani znajdą przypisy do powieściowego cyklu i materiały dodatkowe, które nie zmieściły się w siedmiu tomach - w sumie 18 tys. słów. Zapowiedziała też, że serwis Pottermore.com oficjalnie wystartuje w październiku. Stanie się to zatem już po światowej premierze ostatniego filmu z serii "Harry Potter i Insygnia śmierci, cz. II", w reżyserii Davida Yatesa.
Tiara Przydziału prawdę ci powie
Fani, którzy zarejestrują się w serwisie, najpierw spotkają się z Tiarą Przydziału, która zada im kilka pytań i przydzieli do któregoś z czterech domów w Hogwarcie.
Każdy będzie też mógł dowiedzieć się, który typ różdżki jest dla niego najlepszy. Fani książek o przygodach walczącego z żądnym zemsty Lordem Voldemortem sympatycznym Harrym wiedzą, jak ważna dla czarodzieja jest jego różdżka. Dlatego te rewelacje przyjęli z entuzjazmem.
Początkowo na stronie znajdą się treści dotyczące tylko części "Harry Potter i Kamień Filozoficzny", pierwszego tomu siedmioczęściowego cyklu, lecz z czasem dodawane będą przypisy i interaktywne materiały związane z pozostałymi tomami.
Dodatkowe informacje dotyczące pierwszego tomu serii zostaną zaprezentowane w formie 44 "momentów", ilustracji scen z powieści, stworzonych w porozumieniu z autorką. Rowling zapowiedziała, że na swojej stronie będzie bronić zasad quidditcha - fikcyjnej gry sportowej, którą wymyśliła na potrzeby książki - po tym, jak grający w nią czytelnicy narzekali, że brak jej logiki.
Tłumaczenie: Lidia Rafa
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
