Gwiazdy śląskiej sceny muzycznej wystąpiły przez lubliniecką publicznością [ZDJĘCIA]

O tym co działo się na lublinieckiej scenie podczas całej imprezy informowano na antenie Radia Piekary podczas kilku krótkich wejść. Na scenie jako pierwszy wystąpił stawiający pierwsze kroki na śląskiej estradzie zespół ED-KA, który tworzy popularny na Śląsku autor tekstów i muzyk Edward Sikora i jego córka Kasia.

Przed lubliniecką publicznością zaprezentowali swój najnowszy utwór "Narysowałam Cię" oraz kilka utworów z repertuaru zespołu Ed'Mans . Tuż po ich występie na scenie pojawił się kolejny duet rodzinny Karolina i Adam Krawczyk, którzy zaprezentowali swoje największe przeboje takie jak "Pierwsza miłość" czy "Krawczykowy mix".

Licznie zebrani mieszkańcy i goście mogli wysłuchać również kolejnego duetu rodzinnego - Sandry i Joachima Koj, którzy zaprezentowali przed lubliniecką publicznością utwory ze swojej pierwszej debiutanckiej płyty m.in. "Czy o tym wiesz'' czy "Rodzinny dom".

Kolejnym wykonawcą był Tim Fabian, który na co dzień mieszka poza granicami naszego kraju. Artysta na śląskiej estradzie działa od niedawna i obecnie pracuje nad swoją debiutancką płytą.

W Lublińcu mogliśmy jako nieliczni usłyszeć w jego wykonaniu takie utwory jak "Paryż, ja i Ty" czy "W Tobie widzę cały świat''. Nie zabrakło również Weroniki, która na śląskiej estradzie wystąpuje od niedawna, a już podbiła serca wielu fanów. Tym razem wykonała takie utwory jak ,,Idę'' czy ,,Więc jeszcze raz''.

To nie był jednak koniec atrakcji tego popołudnia. Na scenie pojawił się także zespół Arkadia Band, który zaprezentował Mix swoich największych przebojów oraz utwory takie jak ",,Jeszcze wszystko jest przed nami" , "Chcę swój dom".

Po raz kolejny w Lublińcu natomiast zagościła Magdalena Pal, która dla publiczności wykonała utwory ze swojej pierwszej debiutanckiej płyty jak "Tysiąc razy kłamałeś mnie'' czy "Jesteś blisko mnie".

Na zakończenie utwory w klimacie disco-polowym zaserwowała Jesika, która również gościła w naszym mieście po raz kolejny. Tym razem z nieco krótszym występem, ale sądząc po reakcji publiczności, bardzo udanym.

Znana artystka zaprezentowała swoje największe przeboje jak "Wytatuowany w sercu" czy znany cover "Kawiarenki" z repertuaru Ireny Jarockiej.

Trzeba przyznać, że tego popołudnia i wieczoru przez lubliniecki bulwar przewinęło się naprawdę sporo śląskich wykonawców. Większość z nich Lubliniec odwiedziła po raz pierwszy i jak można było usłyszeć za kulisami - chętnie tutaj wrócą.