Gmina Woźniki promuje się słodkimi lubszelkami [ZDJĘCIA]

Celem projektu było stworzenie produktu, który poprzez swój charakterystyczny wygląd (kształt muszli) nawiązywałby do Drogi św. Jakuba, jaka od 3 lat przebiega przez Lubszę i inne tereny Gminy Woźniki. Opiekunem „naszego” fragmentu szlaku jest Stowarzyszenie Miłośników Ziemi Lubszeckiej, które od 2015 roku podejmuje różnorakie działania w celu promocji miejscowości i jej obecności na szlaku Camino.

Ostatnim pomysłem było stworzenie kulinarnego produktu turystycznego (wypieku), wyłonionego w wyniku II już edycji konkursu, a następnie wyprodukowanie, opakowanie, nadanie nazwy i wypromowanie pierwszej partii produktu. Wypiek poprzez charakterystyczny kształt miałby nawiązywać do symbolu Drogi św. Jakuba, jakim jest muszla.

Do konkursu zgłoszono 7 różnych wypieków. Jury rozpatrywało także pracę zbiorową w postaci ciasteczek upieczonych przez uczniów SP Lubsza. W skład jury weszli członkowie Stowarzyszenia na czele z jego wiceprezesem, doświadczonym w branży piekarniczo-cukierniczej. Wybrano trzy najlepsze wypieki spełniajace najważniejsze kryteria: wspaniały smak, estetyczny wygląd, kształt muszli oraz przepis, którego wykonanie nie zajmuje więcej niż godzinę. Spośród nich wyłoniono zwycięski wypiek, którego autorką okazała się p. Irena Kita. Laureaci zostali nagrodzeni zgodnie z regulaminem konkursu.

Pierwsza, pilotażowa partia produktu miała swoją promocję podczas Kiermaszu Świątecznego, jaki co roku odbywa się w Szkole Podstawowej w Lubszy. Podczas kiermaszu przeprowadzono dodatkowy konkurs, na nową nazwę Lubszeckiej Muszli.

Osoby chętne mogły wrzucać karteczki z propozycją nazwy oraz własnym imieniem i nazwiskiem. Wyboru dokonał zarząd Stowarzyszenia, decydując się na nazwę „Lubszelki” (połaczenie słów Lubsza i muszelki), autorstwa p. Joanny Chrzanowskiej.

Drugi etap promocji miał miejsce podczas Jarmarku Bożonarodzeniowego w Woźnikach. Wcześniej wykonano promocyjne ozdobne opakowania – ciastka zyskały piękną oprawę w postaci świąteczych motywów. Tak przygotowane opakowania specjalne oraz pozostałe paczuszki promowano na woźnikim rynku już pod nową nazwą „Lubszelki”. Wszystkie ciastka „rozeszły” się w ciągu dwóch dni i zyskały bardzo pochlebne opinie, co z pewnością przyczyni się do dalszych działań Stowarzyszenia, aby nowy kulinarny produkt turystyczny Lubszy, stał się naszym znakiem rozpoznawczym.