Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Fortum sprzedaje ciepłownię w Lublińcu

Krzysztof Suliga
Lubliniecka ciepłownia zmieni wkrótce właściciela
Lubliniecka ciepłownia zmieni wkrótce właściciela fot.Wojciech Gembała
Przyszli właściciele mają raptem 5 tys. zł kapitału założycielskiego

Fortum Power and Heat Polska sprzedaje swe ciepłownie w Lublińcu, Myszkowie, Kłobucku, Wojkowicach, Kaletach i Bytomiu. Prezes spółki Michael Lemstrom poinformował o tym związki zawodowe wymieniając właśnie te ciepłownie. Ich nowym właścicielem ma być powołana do życia w sierpniu ubiegłego roku w Dąbrowie Górniczej spółka U&R Calor. Tworzy ją troje wspólników. Kapitał założycielski spółki to 5 tys. złotych.
Kotłownie miały zostać przekazane nowemu właścicielowi 1 marca, ale stanie się to dopiero 1 kwietnia. Solidarność protestuje przeciwko sprzedaży majątku spółce, po której nie wiadomo, czego się spodziewać.

– Tego typu działania są zaskakujące, ale i niebezpieczne dla mieszkańców i pracowników. Majątek, który zostanie sprzedany jest bardzo duży, ale i bardzo istotny dla tych miast – mówi Andrzej Śpiewak, przewodniczący Sekcji Krajowej Ciepłownictwa NSZZ Solidarność. – Majątek, którego Fortum chce się pozbyć wart jest kilkadziesiąt milionów. Spółka, która ma go kupić stara się dopiero o kredyt, a rzeczoznawca wycenia majątek ciepłowni. Chcieliśmy doprowadzić do spotkania Solidarności z Fortum i kupcem, ale nie wyrażono na to zgody.

Śpiewak obawia się niekontrolowanego wzrostu cen energii cieplnej wprowadzonego przez nowego właściciela. Sieci wymagają remontów, a skoro spółka nie ma nawet pieniędzy na kupno, to skąd weźmie pieniądze na remonty, zakup opału. Śpiewak nie wyklucza, że może się to skończyć wielkim krachem.
- W myśl naszej strategii, Fortum chce konsekwentnie budować pozycję dużej firmy energetycznej na polskim rynku, która produkuje energię elektryczną i ciepło w skojarzeniu. Chcemy skupić się na rozwoju dużych projektów, dlatego musimy oddać mały, lokalny biznes ciepłowniczy w ręce lokalnych inwestorów – mówi Roman Jamiołkowski, rzecznik prasowy Fortum Power and Heat Polska. – Prowadzimy rozmowy z potencjalnymi nabywcami, ale jest za wcześnie, by potwierdzać, których inwestycji dotyczą. Chcemy zapewnić, że wszyscy nasi partnerzy posiadają odpowiednie doświadczenie w branży ciepłowniczej. Odbiorca ciepła na polskim rynku jest chroniony i nie powinien obawiać się potencjalnych zmian dostawcy energii.
- Sprawdzamy, czy spółka dostała od Urzędu RegulacjiEnergetyki promesę, bo nie ma zezwolenia na prowadzenie tego typu działalności - mówi burmistrz Lublińca Edward Maniura. - Zaprosiłem przedstawicieli Fortum na spotkanie. Mieszkańcy chcą bowiem zwrotu nie zagospodarowanego przez Fortum pod działalność terenu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubliniec.naszemiasto.pl Nasze Miasto