Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dziś lekarze spróbują wybudzić ze śpiączki najciężej ranną osobę, 45-letnią opiekunkę dzieci

Aneta Kaczmarek
W niedzielę 25-letnia katowiczanka z nieznanych przyczyn wjechała w grupę pieszych w Rusinowicach. Ciężko ranna została trójka dzieci, a 45-letnia kobieta walczy o życie.

Do tragicznego wypadku doszło ok. godz. 19.30. - Poboczem szły dwie opiekunki, prowadzące dwa wózki inwalidzkie z dziećmi. Trzecie dziecko szło obok. Kierująca samochodem osobowym zjechała na przeciwny pas ruchu i wjechała w tę grupę, - mówi Marek Wręczycki Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach.
Poszkodowane w wypadku dzieci to podopieczni Ośrodka Rehabilitacyjno-Edukacyjnego dla Dzieci i Młodzieży Niepełnosprawnej w Rusinowicach oraz ich opiekunka, a prywatnie mama jednego z potrąconych chłopców.

Z nieustalonych wciąż przyczyn 25-letnia katowiczanka kierująca fiatem seicento zjechała na przeciwny pas ruchu i wjechała w prawidłowo poruszającą się grupę. W wyniku uderzenia ranna została 45-letnia kobieta oraz trójka dzieci w wieku 11, 13 i 15 lat. Jedna z opiekunek wyszła ze zdarzenia bez szwanku. Druga, 45-latka, helikopterem została przewieziona do szpitala w Opolu, natomiast dzieci przetransportowano do szpitala w Częstochowie.

Najciężej ranna 15-latka przebywa na oddziale anestezjologii intensywnej terapii. Jej stan jest stabilny, ma uraz czaszkowo - mózgowy. Jak informuje Magdalena Sikora, rzeczniczka Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Częstochowie, rokowania są dobre. - Stan dziewczynki jest stabilny, samodzielnie oddycha. Myślę, że w przyszłym tygodniu będzie mogła opuścić szpital - mówi Sikora.

W dobrym stanie są też dwaj ranni chłopcy. Obecnie przebywają na chirurgii dziecięcej. - Zdrowiu i życiu dzieci nie zagraża niebezpieczeństwo. Badania tomografem nie wykazały wewnętrznych urazów - dodaje Sikora.

Przebywająca w opolskim szpitalu 45-latka jest po zabiegu kranioktomii, czyli otwarciu czaszki i usunięciu krwiaka. - Pacjentka nie została jeszcze wybudzona ze śpiączki. Pierwsza próba będzie przeprowadzona w piątej dobie od zaistnienia urazu, czyli w piątek. Wtedy zostanie rozpoczęty proces wybudzania pacjentki z ciągłą oceną stanu neurologicznego. W tej chwili stan pacjentki jest stabilny - mówi Ewa Trejnowska, zastępca ordynatora Wojewódzkiego Centrum Medycznego w Opolu.

Kobieta, która spowodowała wypadek jest w szoku, nie została jeszcze przesłuchana.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Dziś lekarze spróbują wybudzić ze śpiączki najciężej ranną osobę, 45-letnią opiekunkę dzieci - Lubliniec Nasze Miasto

Wróć na lubliniec.naszemiasto.pl Nasze Miasto