W październiku, dokładnie 28 października 2016 r., Sąd Apelacyjny we Wrocławiu wydał wyrok w sprawie z powództwa gminy Lubliniec przeciwko notariusz, która przygotowała umowę dzierżawy terenów w Parku Grunwaldzkim.
Sąd podzielił argumentację gminy, że za merytoryczne przygotowanie aktu notarialnego odpowiada notariusz i to on, jako profesjonalista, odpowiada za ewentualne błędy. Tym samym zakończył się trwający 4 lata proces, a budżet miasta ma zasilić kwota 106 tys. zł z tytułu odszkodowania. Mimo to burmistrz Edward Maniura znów będzie się tłumaczył. Tym razem przed częstochowską prokuraturą. Dwóch parlamentarzystów z naszego regionu wniosło do prokuratury w Częstochowie o ponowne zbadanie sprawy dinoparku. O kim mowa? Tego prokuratura nie zdradza.
- Po analizie materiałów uznano, że decyzja lublinieckiej prokuratury o odmowie wszczęcia śledztwa z 2011 r. była przedwczesna. W chwili jej podjęcia nie znała bowiem wyników kontroli Najwyższej Izby Kontroli, a trzeba zauważyć, że nie były one korzystne dla władz - mówi prokurator Tomasz Ozimek, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.
W styczniu wszczęto postępowanie w tej sprawie. Do tej pory nikomu nie przedstawiono żadnych zarzutów.
Burmistrz Edward Maniura o wynik śledztwa jest spokojny, ale nie ukrywa oburzenia samym wnioskiem posłów.
- Prawomocnym wyrokiem Sąd Apelacyjny uznał, że to notariusz popełnił błąd, a nie ja, jako burmistrz miasta Lublińca. W wyniku tego postanowienia w drodze odszkodowania od ubezpieczyciela notariusza 16 grudnia ub.r. przelana została na konto Urzędu Miejskiego kwota 107,580,57 zł. Prowadzone przez Prokuraturę Rejonową w 2011 r. postępowanie w tej sprawie zostało umorzone. Pragnę też przypomnieć, że decyzję w sprawie oddania części Parku Grunwaldzkiego w wieczyste użytkowanie podjęła Rada Miejska zdecydowaną większością. W tym czasie w radzie zasiadało tylko 3 przedstawicieli mojego komitetu wyborczego. Do tej pory na konto Urzędu Miejskiego wpłynęła kwota 1 444 935 zł (z tytułu kilku opłat za wieczyste użytkowania gruntów, ceny budowli oraz odszkodowania za błędnie sporządzony akt notarialny - przyp. red.). To są fakty poparte prawomocnym i korzystnym dla mnie wyrokiem, który jak widać, nie wszystkim się podoba. Zgłoszenie sprawy do prokuratury w tych okolicznościach traktuję jako celowe działanie skierowane moją godność i w moje imię, którym ciesze się jako wieloletni burmistrz miasta Lublińca- mówi Edward Maniura.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?