Dwa nocne wypadki w gminie Woźniki. Nie wyglądało to najlepiej

W sobotę około godziny 23.07 strażacy z OSP w Woźnikach zostali zadysponowani do zdarzenia drogowego na autostradzie A1 (462km). W miejscu tym doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych, którymi podróżowały 3 osoby dorosłe oraz czwórka dzieci. Pomimo poważnie wyglądającego zdarzenia żadna osoba nie odniosła poważniejszych obrażeń.

Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, odłączeniu akumulatorów w pojazdach, oświetlaniu miejsca zdarzenia oraz usunięciu pozostałości po zdarzeniu.

- Pragniemy podziękować kierowcy samochodu ciężarowego z Elbląga, który jako pierwszy zatrzymał się na miejscu zdarzenia i zabrał wystraszone i zmarznięte dzieci wraz z matką do swojej kabiny do czasu przyjazdu ZRM. Służył też jako tłumacz, gdyż jednymi z poszkodowanych byli obcokrajowcy - relacjonują strażacy z Woźnik.

W działaniach brały udział: OSP Woźniki x 2, PSP Piekary x 2, PSP Lubliniec, ZRM, patrol policji, patrol służb autostrady oraz inne służby.

Po powrocie z autostrady około godziny 3.35 ponowny alarm tej nocy dla druhów z OSP w Woźnikach. Strażacy udali się na wiadukt drogi 789 w kierunku Sośnicy, gdzie rozbity samochód oraz jego elementy tarasowały swobodny przejazd. Samochodem osobowym podróżowała jedna osoba i została zabrana przez pogotowie do szpitala.

Na miejscu zdarzenia pracowała policja x 2 oraz OSP Woźniki. Działania straży polegały na oświetleniu miejsca zdarzenia, kierowaniu ruchem pojazdów, odłączeniu akumulatora w uszkodzonym pojeździe, usunięciu uszkodzonego samochodu na parking oraz neutralizacja wyciekłych substancji.