Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czy targowisko przemysłowe zniknie z Lublińca po 15 latach?

Piotr Ciastek
Piotr Ciastek
Czy targowisko przemysłowe zniknie z Lublińca po 15 latach?
Czy targowisko przemysłowe zniknie z Lublińca po 15 latach? arc
Lubliniec. Tylko do czerwca tego roku miejska spółka będzie prowadziła targowisko przemysłowe przy ulicy Piłsudskiego. Dzierżawa tego terenu zakończyła się i Zarząd Gospodarki Komunalnej, Lokalowej i Ciepłownictwa nie będzie prowadził tego miejsca. Czy właściciele terenu zdecydują się kontynuować działalność targu?

W grudniu 2020 roku po 15 latach zakończyła się dzierżawa terenu, na którym powstało miejskie targowisko przy ulicy Piłsudskiego. Umowę podpisywał jeszcze poprzedni burmistrz - Józef Kazik. Miasto, a dokładnie spółka w której ma udziały, czyli Zarząd Gospodarki Komunalnej, Lokalowej i Ciepłownictwa nie chciało już kontynuować dzierżawy.

- Na wniosek przedstawicieli wspólnoty Ojców Oblatów OMI – właściciela terenu, zdecydowaliśmy poprowadzić targowisko maksymalnie do 30.06.2021 r.- tak, żeby właściciel mógł przygotować się do jego przejęcia - poinformował burmistrz Edward Maniura.

Burmistrz przypomniał, że wpływy z opłaty targowej od wielu lat maleją, a w ubiegłym roku po raz pierwszy wygenerowały stratę dla ZGKLiC - administratora targowiska, która wyniosła 52 800,00 zł. - W wyniku uchwalenia tzw. tarczy branżowej, która ma wesprzeć przedsiębiorców w związku z trudną sytuacją wywołaną pandemią koronawirusa pobór opłaty targowej w 2021 r. został całkowicie zawieszony - przypomniał burmistrz miasta.

Jak zaznacza w rozmowie z DZ burmistrz, miasto musi dbać o lokalnych przedsiębiorców, którzy płacą podatki od nieruchomości i rozliczają się w mieście lub powiecie lublinieckim. - Byłem kilkukrotnie w ostatnim czasie na targowisku i ostatnio spośród 23 samochodów, które tam sprzedawały, może 3 miały rejestrację SLU - powiedział Edward Maniura.

Działalność targowiska przemysłowego po 30 czerwca zależeć będzie zatem od właściciela terenu. Na chwilę obecną władze miasta nie mają wiedzy, czy została już w tej materii podjęta jakaś decyzja, jednak jak podejrzewa burmistrz, targowisko będzie prawdopodobnie prowadzone nadal, ale już przez nowego administratora. Zakon nie ma dużego pola manewru, bo nie może znacząco zmienić przeznaczenia tego terenu.

Co z targiem zielnym?

Targ zielny przy bulwarze Franciszka Grotowskiego to drugie targowisko, które funkcjonuje w mieście. Tego jednak nikt nie zamierza zamykać. - Targ zielny odbywający się na dolnym parkingu bulwaru F. Grotowskiego będzie funkcjonować bez zmian - zapewnił burmistrz.

Burzliwe losy lublinieckiego targowiska

Targowisko przy ulicy Piłsudskiego zostało otwarte na początku 2008 roku z wielkimi perturbacjami. Wyznaczanie miejsc dla handlujących za pierwszym razem zakończyło się całkowitym fiaskiem, mimo że trwało kilkanaście godzin. To skutek tego, że targowisko było dużo mniejsze od poprzedniego (14 tys. m. kw. zamiast 25 tys.). To sprawiło, że z czasem handlarze zaczęli się wystawiać z towarem poza terenem targowiska. W końcu trzeba było zorganizować nowe targowisko (na terenie obecnego Bulwaru Grotowskiego) i od tamtej pory w Lublińcu funkcjonowały dwa.

Dlaczego w ogóle musiało powstać nowe targowisko? Stare zostało wyburzone, a na jego miejscu powstała trasa śródmiejska. Nowy, dwukrotnie mniejszy plac kosztował wtedy miasto 3 miliony złotych, pozostałe 1,5 miliona pochodziło z funduszy unijnych. Dodatkowe koszty pochłonęły prace budowlane, gdyż teren targowiska znajduje się w miejscu dawnego wysypiska śmieci. Okazało się, że ekspertyzę geologiczną wykonano niedokładnie i trzeba było wymienić znacznie więcej podłoża niż zaplanowano. Magistrat musiał również zamontować dodatkowe ogrodzenie od strony zakonu ojców oblatów oraz zainstalować hydranty i przyłącza z prądem na targowisku, aby nie zamykać drogi do handlu produktami spożywczymi.

Burmistrz Maniura praktycznie od samego początku nie był zadowolony z tej lokalizacji.
- Budowa mniejszego targowiska w centrum miasta na terenie, który nie należy do miasta to nie było dobre rozwiązanie, ale to nie był nasz pomysł - mówił już w 2008 roku Edward Maniura.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubliniec.naszemiasto.pl Nasze Miasto