Bartuś i Basia? A może Jaśko i Janinka? A co powiecie na Rzeczek i Dolinka? W Międzyrzeczu trwa szukanie imion dla pary boćków, które zamieszkały w gnieździe w Międzyrzeczu Dolnym. W końcu, skoro patrzymy na te bociany non stop, wiemy wszystko, co dzieje się w ich gnieździe, to wypadałoby jakoś je nazwać...
Oglądanie boćków, a właściwie ich podglądanie zaczęło się w Polsce od 2006 roku. Jednym z pierwszych gniazd, nad którym zamontowano kamerę było gniazdo w boćków z Przygodzic (Dolina Baryczy).
W 2007 ruszyła transmisja znad gniazda boćków w Ustroniu, a rok później w Ligocie k. Czechowic-Dziedzic. Od 2009 roku można podglądać boćki, które mają swoje gniazdo na starej, zbudowanej w 1908 roku remizie strażackiej w Międzyrzeczu Górnym. W ubiegłym roku kamera została zainstalowana przy gnieździe w Międzyrzeczu Dolnym.
- Jesteśmy chyba jedyną miejscowością w Polsce, która ma kamery przy dwóch gniazdach - mówi Leszek Mroczko, wiceprezes Stowarzyszenia Przyjaciół Międzyrzecza, które wraz z miejscową Ochotniczą Strażą Pożarną realizuje projekt internetowej obserwacji bocianów.
Podglądanie bocianów to wielka frajda nie tylko dla dzieci, ale także dorosłych. Na przykład bociany z Ustronia podglądają głównie ludzie w średnim wieku, emeryci, większość to kobiety.
- Ludzie są ciekawi. Kiedyś nie mogli zobaczyć, co dzieje się w gnieździe. Teraz mają taką możliwość, więc z niej korzystają - twierdzą autorzy projektu.
Leszek Mroczko podkreśla, że bociany z Międzyrzecza podgląda dziennie co najmniej dwa tysiące osób. Są to ludzie z różnych stron świata. Na stronę klikali internauci z Chin, USA, Niemiec, Australii, Islandii nawet Brazylii, Argentyny czy Senegalu.
- To nie jest program rozrywkowy, ale edukacyjny. Wiemy, że młodzi ludzie spędzają sporo czasu przed komputerem, dlatego taki projekt to sposób przemycenia elementu biologii bez wychodzenia z domu - zaznacza.
Leszek Mroczko zwraca uwagę, na społeczność, jaka wytworzyła się wokół bocianów. Na forum jest mocno rozbudowana część przyrodnicza, są wpisy dotyczące obserwacji innych bocianich gniazd. A wśród miłośników bociana są i fachowcy zdolni odpowiedzieć na każde pytanie na temat tych ptaków.
W ostatnich dniach emocje związane z obserwacją bocianów rosną, bowiem przed tygodniem w gnieździe w Międzyrzeczu Dolnym pojawił się drugi bociek.
- Teraz podgląd będzie ciekawsze - podkreśliła w komentarzu internautka Maria.
O ile w Międzyrzeczu Dolnym w podglądanym gnieździe boćki już zamieszkały o tyle w gnieździe w Międzyrzeczu Górnym w chwili zamykania naszego numeru było jeszcze psuto.
- Jest coś takiego w przyrodzie, że jeśli bociana spotkało jakieś nieszczęście w gnieździe, to już do niego raczej nie wraca - podkreśla Mroczko. I przypomina, że w 2010 roku, gdy bocian zniósł jaja z powodu powodzi i ulewnych deszczów pisklęta nie wykluły się. Ale w Międzyrzeczu wierzą, ze prędzej czy później, oba gniazda się zapełnią.
Bociany można oglądać na: www.bociany.miedzyrzecze. org.pl oraz www.bociany.edu.pl
Ach, te boćki...
W Polsce mieszka około 40 tysięcy par bocianów. 31 maja obchodzony jest Dzień Bociana Białego. To tylko dowód, że ludzie wyjątkowymi względami darzą bociany. Tak już jest od dawien dawna. W starożytnej Grecji był poświęcony bogini Herze, opiekującej się karmiącymi matkami. W wierzeniach słowiańskich bocian biały uważany był za ptaka przynoszącego szczęście. W folklorze przy-jęło się sądzić, iż zabicie tego ptaka potrafi ściągnąć nieszczęście na osobę, która tego dokonała. Do dziś szeroko rozpowszechnione jest przekonanie, że bociany przynoszą dzieci.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?