Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ceny samochodów. Ile kosztują najtańsze samochody po zmianie przepisów?

Mariusz Michalak
Mariusz Michalak
Jeden miesiąc zwłoki oznacza dziś w segmencie najtańszych aut wzrost miesięcznego kosztu użytkowania średnio o 38 zł netto – szacuje Carsmile.
Jeden miesiąc zwłoki oznacza dziś w segmencie najtańszych aut wzrost miesięcznego kosztu użytkowania średnio o 38 zł netto – szacuje Carsmile. Arkadiusz Wojtasiewicz
Zestawienie 15 najtańszych modeli otwiera elektryk, ale jest też jedynym pojazdem elektrycznym w TOP15. Kto zamówił auto rok temu oszczędna średnio 450 zł netto miesięcznie, kto zwleka musi się liczyć z tym, że za rok średnia cena „taniego auta” podskoczy w okolice 1 400 zł miesięcznie.

W lipcu weszły w życie nowe wymogi dotyczące wyposażenia aut oferowanych na rynku europejskim w obowiązkowe systemy bezpieczeństwa. Koniecznym elementem wyposażenia stały się słynne „czarne skrzynki”, ale też m.in.: systemy inteligentnego dostosowania prędkości, wykrywania rozproszenia uwagi kierowcy, wykrywania obiektów przy cofaniu, monitorowania ciśnienia w oponach czy utrzymania pojazdu na pasie ruchu.

Analitycy Carsmile sprawdzili, ile po tych zmianach kosztują najtańsze samochody, będące w większości autami miejskimi. W ich przypadku, ze względu na relatywnie niską cenę katalogową (w zestawieniu znalazły się samochody o dzisiejszych cenach z przedziału 58-98 tys. zł), podwyżki wywołane zmianami regulacyjnymi są bardziej odczuwalne niż w przypadku lepiej wyposażonych aut większych i droższych.

15 modeli zestawionych pod względem kosztów użytkowania

Do analizy wytypowano 15 modeli samochodów, które uszeregowano według całkowitego kosztu użytkowania w okresie 3 lat (bez paliwa!) odniesionego do ceny katalogowej. Koszt użytkowania określono na podstawie raty za wynajem, w skład której wchodzi ubezpieczenie, obsługa serwisowa oraz zakup i wymiana opon. Do analizy wybrano najniższe dostępne na platformie Carsmile wersje wyposażenia każdego modelu według stanu na 30.08.2022 (data jest ważna, ponieważ sytuacja na rynku zmienia się dynamicznie).

Analitycy Carsmile sprawdzili, ile po tych zmianach kosztują najtańsze samochody, będące w większości autami miejskimi. W ich przypadku, ze względu na
Analitycy Carsmile sprawdzili, ile po tych zmianach kosztują najtańsze samochody, będące w większości autami miejskimi. W ich przypadku, ze względu na relatywnie niską cenę katalogową (w zestawieniu znalazły się samochody o dzisiejszych cenach z przedziału 58-98 tys. zł), podwyżki wywołane zmianami regulacyjnymi są bardziej odczuwalne niż w przypadku lepiej wyposażonych aut większych i droższych. Carsmile.pl

Miesięczny abonament policzono przy założeniu, że wynajmujący wnosi wkład własny odpowiadający ok. 10% ceny katalogowej pojazdu (z wyjątkiem elektrycznej Dacii Spring, która jest finansowana w programie „Mój elektryk”, gdzie wkład własny zastępuje dotacja).

Dacia Spring Spring najbardziej opłacalna. Fiesta z najniższą ratą

To właśnie Dacia Spring okazała się najtańszym autem w zestawieniu pod względem sumarycznego kosztu użytkowania odniesionego do ceny katalogowej i to pomimo faktu, że cena ta jest jedną z najwyższych w rankingu Carsmile. Stosunek ten oznacza, że to auto jest najbardziej opłacalnym rozwiązaniem w zestawieniu Carsmile. Miesięczny abonament na Springa wynosi 1 257 zł netto. Najtańszym samochodem pod względem miesięcznej raty okazał się natomiast Ford Fiesta, kosztujący w wynajmie 1031 zł netto miesięcznie.

Koniec ery aut za mniej niż tysiąc miesięcznie

- Niestety nie ma już na rynku samochodów, które można wynająć na 3 lata z ubezpieczeniem i serwisowaniem za cenę nieprzekraczającą 1 000 zł bez gwiazdek w ofercie. Jeszcze rok temu było to możliwe. Kto zamiast łudzić się, że ceny spadną, zdecydował się zamówić auto, dziś płaci ratę średnio aż o 450 zł netto mniejszą. Uniknął tym samym podwyżek cen katalogowych pojazdów, wzrostu WIBORu, a także podwyżek ubezpieczenia i kosztów serwisowych –wylicza Michal Knitter, wiceprezes Carsmile.

Jeden miesiąc zwłoki oznacza dziś w segmencie najtańszych aut wzrost miesięcznego kosztu użytkowania średnio o 38 zł netto – szacuje Carsmile. – Jest to spowodowane nie tylko nowymi wymogami odnośnie wyposażenia, ale też wysokimi kosztami produkcji, osłabieniem złotego, podwyżkami stóp czy wzrostem kosztów serwisowych, co jest następstwem pandemii oraz wojny w Ukrainie – zauważa Knitter.

Ceny małych aut rosną najszybciej

W segmencie małych aut koszt użytkowania pojazdów rośnie najszybciej. – Każdy miesiąc to nowe ceny, jeśli ktoś potrzebuje samochodu, powinien go jak najszybciej zamówić, bo za miesiąc będzie niestety o kilka procent drożej – ocenia wiceprezes Carsmile. Analitycy Carsmile szacują, że tempo wzrostu cen małych aut wyhamuje, ale trzeba się liczyć, że za rok „tanie” auta będą kosztować średnio ok. 1400 zł netto miesięcznie.

Poprawia się dostępność aut

Pozytywną informacją jest natomiast lekka poprawa jeśli chodzi o dostępność aut. Średni czas oczekiwania na samochody ujęte w zestawieniu TOP15 wynosi obecnie 3 miesiące. – Czasy produkcji aut nieznacznie się skróciły, ale też platformy sprzedające nowe auta w pewien sposób nauczyły się funkcjonować w tej trudnej rzeczywistości i czasem niejako wyciągać auta spod ziemi czy proponować klientom zamienniki o lepszej dostępności. Dostępność sprawdzamy u kilkudziesięciu dilerów danej marki – przyznaje Sylwester Łagowski, koordynator działu zamówień w Carsmile.
W zestawieniu 15 najtańszych aut znalazły się cztery modele z dostępnością „od ręki’ (Hyundai i30, Ford EcoSport, Mitsubishi Space Star, Dacia Sandero Stepway). Najdłuższy czas oczekiwania na auto z rankingu wynosi obecnie ok. 10 miesięcy. Do analizy przyjęto najlepsze dostępne obecnie w Carsmile oferty jeśli chodzi o czas dostawy auta.

Drożej znaczy … taniej

Analizując zestawienie 15 najtańszych aut w abonamencie trudno nie zauważyć, że auto droższe pod względem ceny katalogowej wcale nie musi oznaczać większej raty. Wynika to z wielu czynników, wśród których wymienić można tzw. RV (ang. residual value). Im jest ona wyższa, tym rata za samochód niższa.

Przykładem takiej „anomalii” może być kosz użytkowania Hyundaia i30 oraz znacznie mniejszego auta tej samej marki – i10. Pierwszy z nich, w wersji przyjętej do analizy, kosztuje prawie 92 tys. zł, a drugi – 58,5 tys. zł. Tymczasem wynajem większego modelu, tj. i30, jest dużo bardziej opłacalny jeśli chodzi o całkowity koszt, który trzeba ponieść w okresie 3 lat (wkład własny plus 36 rat) w relacji do ceny katalogowej.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Ceny samochodów. Ile kosztują najtańsze samochody po zmianie przepisów? - Motofakty

Wróć na lubliniec.naszemiasto.pl Nasze Miasto