Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Café Brejk w Lublińcu znów przyjmuje gości w lokalu. Także minikawiarnie w Częstochowie, Bytomiu i Tarnowskich Górach ponownie czynne

Piotr Ciastek
Piotr Ciastek
Café Brejk w Lublińcu
Café Brejk w Lublińcu Czesława Włuka
Restauracje, kawiarnie i bary znów są otwarte dla gości. Także w Lublińcu otwarto m.in. Café Brejk. Zapytaliśmy właściciela, jak szły przygotowania do tego dnia.

Jeszcze zanim rząd zdecydował o tym, że 18 maja restauracje zostaną otwarte dla gości panowało przekonanie, że najpierw czynne będą te, w których są ogródki. To się jednak zmieniło i restauratorzy oraz właściciele kawiarni odetchnęli z ulgą. Otwarcie to jednak dopiero początek trudnej drogi w tej nowej rzeczywistości. Jak radzi sobie w tym czasie firma z Lublińca, która prowadzi m.in. kawiarnie Café Brejk i miniBrejk w całym regionie?

- Przez cały czas zarówno my jak i nasi sprzedawcy dostawaliśmy wiadomości, że klientom brakuje kawy i spotkań w kawiarniach. Bardzo nam to dodawało sił w tym trudnym czasie. Nam również brakowało takiej „codzienności”. Cieszymy się ogromnie, że możemy już podać kawę do stolika i choć trochę nadziei wlejemy w serca naszych klientów. MiniBrejka w Częstochowie otwarliśmy krótko przed wybuchem pandemii - było to przykre, gdy po bardzo długich przygotowaniach musieliśmy zamknąć nowe miejsce - mówi Michał Łubowski, prezes zarządu Piekarni-Cukierni Łubowski.

"Nowe otwarcie"

Żeby otworzyć w poniedziałek lokale, trzeba było się odpowiednio przygotować. Firmy miały na to kilka dni.

- Poza zabezpieczeniem sprzedawców i doposażeniem punktów sprzedaży które wykonaliśmy już na początku pandemii - wykonaliśmy zmiany w aranżacji stolików, aby sprostać obowiązującym zaleceniom. Brejk w Lublińcu był zawsze wypełniony po brzegi, a gwar stanowił klimat tego miejsca - bardzo będzie brakowało nam tej atmosfery. Mamy nadzieję, że jak najszybciej uda nam się uporać z wirusem i będziemy mogli znów usłyszeć śmiechy i rozmowy w fotelach. Aktualnie jesteśmy w trakcie modernizacji kawiarni Michele&Mateo. Zakończyliśmy już remont części obiektu dla naszego zespołu - powiększyliśmy przestrzeń do przygotowania posiłków oraz socjalną. Prace widoczne dla klientów zakończymy w połowie czerwca. Wtedy też zarówno w m&m jak i Cafe Brejk pojawi się nowe menu letnie. Pojawi się sporo nowych, smacznych propozycji - przekonuje Michał Łubowski.

Także zespół pracowników marzył o powrocie do normalności i tęsknił za klientami. - Jak już wspomniałem dostawaliśmy masę świetnych i pokrzepiających wiadomości od klientów. Zawsze mówimy naszym zespołom, że spędzają w pracy 1/3 swojego życia i jeśli sprawią, że klienci ich polubią, to będzie naprawdę przyjemna 1/3 dnia. Wypełnione kawiarnie, adrenalina gdy mamy do przygotowania wiele zamówień była ich codziennością. Z dnia na dzień ta codzienność zniknęła. Każdy z członków naszej załogi ma swoich klientów, z którymi wspólne spotkanie, przyrządzenie kanapki czy kawy, żarty i zwyczajne życzenie „miłego dnia” stanowią po prostu dobrą relacją z drugim człowiekiem. Tego naprawdę brakowało i cieszymy się, że będziemy mogli znów się spotkać.

Przyszłość gastronomii

Jaką przyszłość czeka gastronomię? Czy uda się odrobić straty i dobrze funkcjonować w nowej rzeczywistości? Na to pytanie trudno jednak odpowiedzieć, bo epidemia wciąż trwa.

- Ciężko cokolwiek przewidywać, bo jak pokazał nam ten czas, wszystko może się zmienić w ciągu tygodnia czy nawet dnia. Rynek już pokazał, że dla wielu firm obostrzenia zadały olbrzymi cios. Nasze torty gościły na wielu imprezach okolicznościowych, a te się aktualnie nie odbywają. Nasza kawiarnie były puste. Chcemy wrócić do normalności, do spotkań z klientami. Trudno nam gdybać, co będzie. Skupimy się na tym, aby nadal oferować jak najlepsze produkty w przyjaznej atmosferze - dodaje Michał Łubowski.

Które lokale sieci wróciły w poniedziałek do pełnej oferty w reżimie sanitarnym?

- MiniBrejk w Kędzierzynie Koźlu i Częstochowie ruszyły z pełną ofertą. Ale także mini kawiarnie w Bytomiu i Tarnowskich Górach czekają na klientów. Zapraszamy serdecznie! - podsumowuje prezes firmy.

Od poniedziałku w Lublińcu czynne są też inne restauracje i kawiarnie m.in.:

  • Restauracja Rajska Hotel
  • Naleśniki francuskie Crepe&Cafe
  • Fit & sweet cafe (czynne od 19 maja)
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubliniec.naszemiasto.pl Nasze Miasto