Barbara Szubert zrezygnowała z funkcji dyrektora szpitala powiatowego w Lublińcu. Nowego ma wyłonić konkurs ZDJĘCIA

Jak udało nam się dowiedzieć, wypowiedzenie z funkcji dyrektora Barbara Szubert złożyła 28 lutego. Zrobiła to z przyczyny osobistych. Obowiązuje ją trzymiesięczny okres wypowiedzenia, co oznacza, że najpóźniej w pierwszych dniach czerwca przestanie być szefową Samodzielnego Publicznego Zespołu Opieki Zdrowotnej w Lublińcu.

- W związku ze złożeniem wypowiedzenia umowy o pracę przez Dyrektora SP ZOZ Barbary Szubert, Powiat Lubliniecki - działając jako podmiot tworzący szpitala - podjął natychmiastowe działania, przygotowując uchwałę Rady Powiatu w sprawie powołania Komisji Konkursowej do przeprowadzenia konkursu na stanowisko dyrektora SP ZOZ w Lublińcu – podkreśliła Dominika Piątek, rzecznik prasowy Starostwa Powiatowego w Lublińcu.

Projekt uchwały trafi pod obrady na jutrzejszej sesji. Będzie to już trzeci konkurs na to stanowisko w ciągu 12 miesięcy. Wiosną ubiegłego roku starostwo przeprowadziło dwa postępowania, których nie udało się rozstrzygnąć. Przedłużono więc umowę z Barbarą Szubert, która lubliniecką placówką medyczną kieruje od 1 grudnia 2011 roku.

Problemy natury kadrowej w szpitalu powiatowym to nie nowość. W listopadzie z powodu braku wystarczającej obsady lekarskiej, zawieszono oddział gruźlicy i chorób płuc. Sama Barbara Szubert informowała już kilka miesięcy wcześniej, że sytuacja generalnie jest na ostrzu noża i choroba lub rezygnacja chociażby jednego lekarza powoduje duże utrudnienia w funkcjonowaniu danego oddziału. A niedawno rezygnację złożyła ordynator oddziału wewnętrznego.

- Dr Rak pracuje w SPZOZ w Lublińcu od 1 września 2012 roku. Wypowiedzenie umowy o pracę złożyła 15 lutego. Obowiązuje ją również trzymiesięczny okres wypowiedzenia. Wypowiedzenie zostało złożone bez podania przyczyny – poinformował DZ szpital.

Niestety pojawiają się doniesienia, że odchodzić będą też kolejni lekarze. W przypadku osób pełniących funkcje kierownicze, szpital kilka dni temu podał, że poza dyrektor placówki i ordynator oddziału wewnętrznego, inne wypowiedzenia nie zostały złożone.

Sprzeciw zarządu powiatu lublinieckiego

W poniedziałek 18 marca na stronie internetowej starostwa pojawił się „Sprzeciw Zarządu Powiatu wobec 20-letniej polityki finansowego pogrążania szpitali powiatowych”, w którym krytykuje on rządy RP za brak odpowiednich działań na rzecz zwiększenia finansowania tych placówek.

- Obecna sytuacja lublinieckiej placówki jest taka sama, jak w innych szpitalach powiatowych, funkcjonujących na terenie naszego kraju. Problemy polskich szpitali mają swoich „twórców”. Niemalże wszystkie szpitale powiatowe, ale też i podlegające samorządom wojewódzkim, mają zbyt niskie kontrakty z NFZ na leczenie pacjentów, co powoduje, że każdego roku powiat musi pokrywać stratę finansową szpitala sięgającą kilku milionów złotych – zwrócił uwagę zarząd.

Uwag krytycznych ma jednak znacznie więcej.

- Brak lekarzy staje się dramatem wielu szpitali, które są zmuszone do zamknięcia oddziałów, ponieważ nie ma lekarzy, którzy – zgodnie z wymogami NFZ – muszą być zatrudnieni w określonej liczbie na danym oddziale. Strajki rezydentów i protesty środowisk medycznych, od wielu lat wskazują na zbyt niskie środki finansowe, które Rząd przeznacza na ochronę zdrowia. Podczas tych protestów Rząd zagwarantował, że do 2025 roku nakłady na ochronę zdrowia wzrosną do 6 proc. PKB. W 2018 roku ten wskaźnik wynosił tylko 4,25 proc. PKB, a powinien, zgodnie z ustaleniami wynosić 4,78 proc. przewidzianych w ustawie na 2018 r. Jak nietrudno policzyć brakuje 10 mld zł! W 2019 roku wydatki na zdrowie określono na poziomie 4,86 proc. PKB, czyli wydatki na zdrowie powinny wynieść 109 mld zł, ale Ministerstwo Zdrowia mówi, że wydatki te wyniosą 96 mld zł. Rodzi się pytanie: gdzie jest 13 mld zł? - zapytał w swoim stanowisku zarząd powiatu (więcej na: http://www.lubliniec.starostwo.gov.pl ).

Gawron: nie chodzi tylko o pensje

Pomysły na poprawę ich sytuacji, dotyczące m.in. zniwelowania deficytu kadry medycznej, ma Parlamentarny Zespół ds. Szpitali Powiatowych, któremu przewodniczy poseł ziemi lublinieckiej Andrzej Gawron. Zespół opracował propozycje rozwiązań, które ujął w swoim oficjalnym stanowisku, skierowanym do rządu (szczegóły niebawem).

- Na problemy związane z zapewnieniem kadry medycznej składa się co najmniej kilka czynników. Nie chodzi tylko o wysokość wynagrodzeń, ale również m.in. o atmosferę w miejscu pracy i organizację pracy. Docierają do mniej sygnały, że w lublinieckim szpitalu nie do końca wszystko jest pod tym względem jak należy – powiedział DZ Andrzej Gawron.

Poseł PiS jest zdania, że władze powiatu i dyrekcja lublinieckiego szpitala wykazują zbyt małe zaangażowanie w starania o dodatkowe środki finansowe dla tej placówki.

- Z poziomu powiatu nie jesteśmy w stanie zmienić systemu, dlatego musimy się do niego dostosować, tak jak robią to inni – skomentował parlamentarzysta.

Jednocześnie twierdzi, że jest otwarty na współpracę i zapewnia, że spróbuje pomóc, jeśli tylko będzie ku temu wola z drugiej strony.