Jak bardzo fajna jest kolejka ogrodowa w Nietoperku? Rozentuzjazmowany rodzic może przesadzać więc spójrzmy w oceny google. Gotowi? Kolejka pana Jerzego ma tutaj aktualnie 957 opinii i rewelacyjną notę 4,9 na 5,0 (dane na 9 kwietnia 2024 r.). Czyli niemal każdy odwiedzający (a to setki ludzi!) wyjeżdża stąd zadowolony.
Kolejka w Nietoperku: jak dojechać
Jak tutaj dojechać? Nic prostszego: z trasy S3 trzeba zjechać na węźle Międzyrzecz Południe, a potem kierować się na Nietoperek. Później w Nietoperku pierwsza w prawo i powoli przed siebie. Trudno nie trafić - zwłaszcza z nawigacją. I od razu uwaga: gdy będziecie wjeżdżać na posesję pana Jerzego, to UWAŻAJCIE! Kolejowe tory przecinają wjazd i naprawdę trzeba się zatrzymać przed bramą.
Kolejka w Nieterku: opinie gości
A później? Później czeka Was przygoda! Bo wszyscy wyjeżdżają stąd zadowoleni. Oto niektóre opinie z google:
Lidka napisała:
Byliśmy tam w zeszłym roku, w tym bardzo chętnie wróciliśmy i to większą grupą. Super atrakcja zarówno dla małych, jak i dużych. Włożona niesamowita praca w utworzenie tego przez prawdziwego pasjonata. Niesamowity kunszt i precyzja. Odwzorowane wszystko tak, jak jest w rzeczywistości!
Marcin:
Świetne miejsce. Dzieci mega zadowolone z przejażdżki - 2 okrążenia w miniaturowym kolejowym świecie - 6 zł. Widać mnóstwo pracy i pasji właściciela. Polecam, lokalizacja przy samej S3, przy zjeździe na Międzyrzecz.
Alicja:
Super atrakcja dla ludzi w każdym wieku. Obiekty na trasie i makieta pięknie wykonane. Szczerze polecam.
Joanna:
Bardzo polecamy to miejsce. Zaplanowaliśmy nocleg w drodze nad morze w agroturystyce, która znajduje się pośród kolejek. Świetna zabawa dla dużych i małych. Na obiekcie jest też piękna makieta kolejek. Widać, że Pan Motorniczy wkłada w to miejsce cale serce. Życzymy Panu, aby nigdy ta pasja nie zgasła. Na pewno wrócimy.
Photomaniac:
Obowiązkowo dla dzieci i dorosłych. Przejazd mikro kolejką napędzaną silnikiem z motoru jest fascynujący. Kolejka pędzi aż 15 km/h po mikro torach. Po drodze makiety wsi, DAG, dworców, zwrotnic... Zabawa przednia, zwłaszcza że właściciel jest przemiłym człowiekiem... A miało być dla wnuka.
Jacek:
Świetna zabawa dla dzieci i dorosłych. Niby zwykła kolejka, a jednak ma to coś... I czujesz się znowu jak dziecko, kiedy mijasz stacje Nietoperek Las, mijasz bunkry, jedziesz tunelem... Polecam, bo mila obsługa i niedrogo.
Vstrom:
Byłem kilkukrotnie, pierwszy raz był chyba w pierwszym roku powstania. Polecam to zobaczyć i poczuć. Frajda dla dzieciaków, ale pierwszy raz pojechaliśmy ekipą samych dorosłych. Podziwiam Pana za ogrom włożonej pracy, a co roku jak się zajedzie to widać jak jest to rozbudowywane.
Ewa:
Bawiliśmy się jak dzieci. Przemiły właściciel za symboliczną opłatą z perspektywy mini kolejki pokazał mam zakamarki swojego ogrodu (a było co podziwiać), a także warsztat, gdzie powstają lokomotywy, wagony i różne cudeńka na trasie przejazdu. Ogromny szacunek za pomysł i precyzję wykonania.
Kolejka w Nietoperku: z miłości do kolei
A ci zadowoleni odwiedzający to nie tylko Lubuszanie. Wiele aut w sezonie wakacyjnym jest na blachach dolnośląskich. Dlaczego? - Ludzie jadą nad morze S3 i wyświetla się im moja kolejka. Zajeżdżają, robią sobie przerwę w trasie i nie żałują. Często zjawiają się drugi raz, wracając z urlopu - śmieje się pan Jerzy Jóźwiak.
To niezwykle przyjazny (choć skromny) człowiek. Raczej jest z tych małomównych, ale gdy się go zagada, o kolei może opowiadać bez przerwy. Bo to jego największa miłość - po żonie Teresie.
Nic dziwnego: na kolei pracował wiele lat, a imponująca kolejka to jego autorskie dzieło. Nie ma w tym żadnej przenośni ani przesady. To on zbudował całą atrakcję turystyczną od podstaw. Tory, wagony, lokomotywy, wszystkie miniatrakcje na trasie: stacje, domki, miniatury międzyrzeckich atrakcji. Mija się je niemal na wyciągnięcie ręki.
- Koleją interesowałem się tak naprawdę od dziecka, aż w końcu przyszedł pomysł, aby się pobawić, zrobić coś dla wnuków. Na początku powstał tylko jeden wagonik i kawałem toru, co roku dokładałem jakiś nowy element. Praktycznie po ośmiu latach powstała cała infrastruktura i cała kolejka - opowiadał "GL".
I teraz ważna sprawa: kolejka pod koniec zeszłego roku przeszła kilka napraw i modernizacji i znowu działa pełną parą. Dlatego śmiało przyjeżdżajcie. A jak już będziecie, to pamiętajcie, że kilka kilometrów obok znajduje się zamek jak z "Gry o Tron"
Bilet na przejazd kosztuje 7 zł od osoby. I muszą być cztery, by jazda się odbyła. W tygodniu lepiej zadzwonić przed przyjazdem. W weekend jeźdźcie śmiało bez pytania!
ZOBACZ TAKŻE:
Strefa Biznesu: Dzień Matki. Jak kobiety radzą sobie na rynku pracy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?