Lubliniec. Protest przeciwko ustawie medialnej na Rynku - zobacz ZDJĘCIA

W piątkowym głosowaniu posłowie odrzucili uchwałę Senatu o odrzuceniu noweli ustawy o radiofonii i telewizji. Ustawa określana jako "lex TVN" trafi teraz na biurko prezydenta.

W niedzielę w całej Polsce odbywały się protesty przeciwko ustawie medialnej. Jeden z nich miał miejsce w Lublińcu.

Wydarzenie zorganizowane na Rynku miało być formą sprzeciwu wobec likwidacji TVN, która ma być następstwem przyjętej ustawy medialnej. Protestujący podkreślali, że ich zdaniem jest to atak na wolne media.

W niedzielnej pikiecie w Lublińcu oprócz mieszkańców uczestniczyli m.in. burmistrz miasta Edward Maniura, wiceburmistrz Anna Jonczyk- Drzymała, przewodniczący RM Gabriel Podbioł, radny Karol Słota, czy też radny Henryk Maniura.

Ustawa medialna została przyjęta przez Sejm w piątek, 17 grudnia. Pierwszy raz przegłosowano ją 11 sierpnia 2021 roku, ale w całości odrzucił ją Senat. Teraz Sejm odrzucił uchwałę Senatu.

Za odrzuceniem uchwały Senatu w tej sprawie opowiedziało się 229 posłów, przeciwko było 212, zaś 11 wstrzymało się od głosu. Wśród parlamentarzystów, którzy chcieli przyjęcia noweli było 225 członków klubu PiS, trzech Kukiz’15 i poseł niezrzeszony Łukasz Mejza. Od głosu wstrzymało się 10 posłów Konfederacji i jeden poseł niezrzeszony.

Wśród przyjętych zmian zapisano między innymi: koncesja dla spółki z kapitałem zagranicznym może być udzielona, jeśli ów udział nie przekracza 49 proc.”; koncesja może być także udzielona podmiotowi zagranicznemu z siedzibą w państwie członkowskim Europejskiego Obszaru Gospodarczego – „pod warunkiem, że osoba taka nie jest zależna, w rozumieniu Kodeksu spółek handlowych, od osoby zagranicznej, której siedziba lub stałe miejsce zamieszkania znajduje się w państwie niebędącym państwem członkowskim Europejskiego Obszary Gospodarczego, podmioty spełniające powyższe kryterium będą „traktowane jak podmioty polskie”; nadawcy posiadający koncesję – a mający w swojej strukturze właścicielskiej kapitał zagraniczny – w ciągu sześciu miesięcy od daty wejścia nowelizacji w życie muszą dostosować „strukturę kapitałową oraz swoje umowy lub statuty” do nowych przepisów.

Politycy opozycji uważają, że ustawa jest atakiem na wolne media, rząd wskazuje natomiast, że podobne przepisy obowiązują w wielu europejskich krajach, a Polska jest suwerennym krajem, który może wprowadzać własne rozwiązania.

Ustawa trafi do prezydenta. O decyzję Sejmu tej sprawie Andrzej Duda został zapytany podczas wypowiedzi dla mediów po przyjęciu trzeciej dawki szczepionki. – Ta ustawa musi najpierw – jak to mówimy – trafić na biurko prezydenta, czyli musi zostać przesłana. Jeszcze nie została przesłana. Nie mam takiej informacji, żeby trafiła do Kancelarii Prezydenta – poinformował.

Prezydent zapowiedział, że kiedy trafi na pewno będzie poddana analizie i „odpowiednia decyzja zostanie podjęta”. Przypomniał, że mówił już o tym, z jakiego punktu widzenia będzie tę ustawę oceniał. – I taką podejmę decyzję – dodał.

– Proszę pamiętać, że prezydent konstytucyjnie ma różne możliwości. Może każdą ustawę podpisać, może skierować do ponownego rozpoznania w Sejmie, co się nazywa wetem prezydenckim. Może też skierować ustawę do Trybunału Konstytucyjnego, jeśli będzie miał wątpliwości co do zgodności jej postanowień z Konstytucją – tłumaczył. – Więc tych możliwości jest kilka i ja z tego punktu widzenia bardzo dokładnie tą propozycję legislacyjną, którą uchwalił parlament zbadam – podsumował.