Być może przy ulicy Lisowickiej w Lublińcu powstanie kolejny w mieście sklep sieci Dino. O planach zakupu działki w tym miejscu poinformował burmistrz Lublińca, Edward Maniura.
– Kupnem działki zainteresowany jest inwestor reprezentujący firmę DINO. Przetarg rozstrzygnie, czy firma zdecyduje się nabyć działkę pod budowę marketu. W miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego jest to teren przeznaczony na działalność usługową, położony przy ul. Lisowickiej, po lewej stronie, jadąc od miasta do obwodnicy, naprzeciwko skrzyżowania ul. Czesława Miłosza i Szafera z ul. Lisowicką - poinformował w korespondencji z mieszkańcami burmistrz Lublińca.
Jak wynika ze słów Edwarda Maniury sprawa nie jest jeszcze przesądzona, ale skoro przedstawiciele sieci interesują się działką, to powstanie nowego marketu w tym miejscu rozważają na poważnie.
Przeciwko Dino w Sadowie
W ubiegłym roku pisaliśmy o innych planach sieci Dino - postawienia marketu w Sadowie. Mieszkańcy Sadowa sprzeciwili się budowie supermarketu w swojej miejscowości. Zaniepokojeni byli głównie lokalni przedsiębiorcy, którzy wystosowali w tej sprawie pismo do wójta gminy Koszęcin.
- My niżej podpisani Lokalni Przedsiębiorcy związani z handlem w miejscowości Sadów, wraz z Pracownikami, nie zgadzamy się na planowaną inwestycję opisaną w w/w wniosku o wydanie warunków zabudowy, dla dobra naszych firm, naszych pracowników wśród których jest wielu mieszkańców Sadowa, a także społeczności lokalnej - zaapelowali mieszkańcy Sadowa. Zdaniem przedsiębiorców budowa tego typu nowych dyskontów pogarsza komfort i jakość życia we wsi. Uzasadnia się to tym, że wiele osób szuka na wsi spokoju i próbuje uciec od miejskiego hałasu. Według przedsiębiorców, budowa takiego sklepu w Sadowie wzmogłaby ruch drogowy, hałas oraz pogorszyłaby jakość powietrza.
Ekspansja Dino w całym kraju
Dino ma bardzo prostą strategię. Swoje sklepy stawia głównie w małych miastach, blisko skupisk ludzi. Aktualnie w naszych regionach znajduje się 7 takich sklepów. Funkcjonują one w Lublińcu, Woźnikach, Kochanowicach, Koszęcinie i Boronowie.
Jak podaje branżowy serwis businessinsider.pl, sieć Dino liczyła na koniec marca już 1 532 sklepów. W ciągu roku urosła o 298, a w ciągu pierwszych trzech miesięcy 2021 roku - o 44.
Dla porównania największa w Polsce sieć Biedronka miała 3 130 punktów sprzedaży, czyli o 120 więcej rok do roku i o zaledwie 15 więcej niż na koniec 2020 r. W tym roku ma otworzyć zaledwie 100 nowych sklepów. Jak widać, Dino rozwija się trzykrotnie szybciej i wielkość sieci to już połowa Biedronki.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?