Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Więźniowie pracują dla sztumian

Anna Sztym
Piotr Szymański
Osadzeni z Zakładu Karnego w ramach resocjalizacji pomagają pielęgnować chorych w szpitalu. To część terapii



Sztumski Zakład Karny jest jednym z większych w Polsce. Karę pozbawienia wolności odbywa w nim ponad 1000 osadzonych. Nad ich resocjalizacją oraz przywracaniem społeczeństwu pracuje wykwalifikowana kadra wychowawców, którzy realizują programy resocjalizacyjne w oparciu o potrzeby lokalnej społeczności. Najnowszym działaniem zmierzającym do "naprawy" więźniów jest społeczna praca w Zakładzie Opiekuńczo - Leczniczym, działającym przy szpitalu w Sztumie. Grupa osadzonych objętych programem pomaga w pielęgnacji osób przewlekle chorych, hospitalizowanych w ZOL.

- W ramach współpracy ze sztumskim szpitalem realizujemy program readaptacji osób pozbawionych wolności "Pomagam Innym" - mówi por. Monika Morozowska, starszy wychowawca z Zakładu Karnego w Sztumie, autorka programu. - Zaprosiliśmy na spotkanie Mariolę Dziadul, kierownika Zakładu Opiekuńczo - Leczniczego przy szpitalu w Sztumie. W rozmowie wielokrotnie podkreślona została rola, jaką odgrywa pomoc skazanych w codziennym funkcjonowaniu tej placówki.


Osadzeni pracują w ZOL nieodpłatnie. Wykazują zaskakująco wielką cierpliwość i oddanie podczas codziennej opieki nad osobami niepełnosprawnymi i starszymi.


- Bezpośredni kontakt z podopiecznymi zakładu opiekuńczo - leczniczego ma ogromny wpływ na kształtowanie poczucia odpowiedzialności, wrażliwości, a co najważniejsze w pracy resocjalizacyjnej, umożliwia odbudowę umiejętności pełnienia ról społecznych, które dotąd nie były należycie pełnione przez osadzonych - dodaje por. Morozowska.


Jednostkę odwiedziła też Międzynarodowa Delegacja Organizacji zajmujących się pomocą dla dzieci osób osadzonych. W jej skład weszli przedstawiciele Europejskiej Sieci na rzecz Dzieci Uwięzionych Rodziców z siedzibą w Paryżu oraz Stowarzyszenia Na Rzecz Rodzin i Przyjaciół Więźniów z siedzibą w Oslo. Towarzyszył im Tomasz Kowalski, dyrektor Fundacji Profilaktyki i Resocjalizacji "Druga Szansa".


- Delegacja zwiedziła Areszt Śledczy w Gdańsku oraz sztumski Zakład Karny - mówi por. Monika Morozowska. - Członkowie delegacji spotkali się z dyrekcją jednostki oraz wychowawcami, pracującymi bezpośrednio z osadzonymi. 
Rozmowy toczyły się wokół możliwości stwarzanych przez polskie prawo oraz regulaminy wykonywania kary pozbawienia wolności w podtrzymywaniu relacji między osadzonymi a ich dziećmi.


Sztumskie więzienie już realizuje specjalny program "Ojciec i dziecko", organizuje ponadto specjalne widzenia skazanych z dziećmi. Na terenie jednostki otwarto także pomieszczenie przystosowane do takich rodzicielskich spotkań, aby odbywały się one niemal w domowej atmosferze i nie kojarzyły się dzieciom z więzieniem.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sztum.naszemiasto.pl Nasze Miasto